PARAMORE - IGNORANCE
http://www.youtube.com/watch?v=OH9A6tn_P6g
Tak, ta piosenka zdecydowanie najlepiej opisuje mój stan. A dokładniej sytuację z ojcem. Ten człowiek jest jak ze średniowiecza! Nic do niego nie dociera! Metoda wychowawcza - KRZYK! No i obrażanie mnie i doprowadzanie do płaczu. Ale przeciez jest taki super! W końcu mnie nie bije! No ja pierdolę! Kurwa! A afera o co? O kolczyk i szamponetkę! Na które się zgodził! A kłótnia jakbym za jego plecami
zrobiła sobie wielki tatuaż! I jeszcze mam go przeprosić?! No chyba nie! Nawet jakby mieli mnie zabić! To jest wojna! Ja nie odpuszę! Za nic! Chce ze mną walczyć? Jego wybór!
"I don't wanna feel your pain
When you swear it's all my fault
'Cause you know we'er not the same
No, we'er not the same [...]
I'm just a person but you can't take it! [...]
I'm not the same kid from your memory
Well, now I can fend for myself!"
Ps Na zdjęciu znak informujący o prosteście Ukraińców na rynku lwowskim.