He's crazy like a fool xdd
Booże, prędko sobie uświadomiłam, że już październik. Jeszcze chwilę temu zaczęłam wakacje. A co ja w ogóle robiłam w wakacje?
Wakacje to ja zaczęłam 9 czerwca ;dd Sasasa, to było mega wyjeb.ne w kosmos przedsięwzięcie. Czyli nic innego jak wypadzik nad morze, "Nie było miejsca dla Ciebie", nie zapomnę jak mi Dejwid obślinił niechcący poduszkę, jak Kasiia snuła opowieści o Maćku, który zresztą tańczył breakdance w YCD. A potem szybkie zakończenie roku, basen, Karolina, Carlos, basen, znowu Carlos, Carlos śpiewa [czyli Carlos Santana], Pasiasta, Ola w Jaworzu itd.
Sierpień, no nie zaczął się najweseelej, ale potem było tylko lepiej, weekendzik na Słowacji, a potem już wrzesień i najbardziej meega wycieczka wszechczasów do Slovakei z Santaną. Bożee, co to za mężczyzna jest to jest szał ogólny. Znaczy to jest połączenie pana z historii z pseudokobietą, ale luz. Ja nie wiem czemu ja Cię obrażam. A potem zaczęły się nasze plany z Marcinkieem i ogólnie szkoła, szkoła, szkołaa.
I dlaa megaa pipy pzdrr 600 oO''
Esli lyubov' - znachit tol'ko srazu! </3