kochana jakość -,-
no ale nie ważne, wróciłam, cała i zadowolona,
chociaż ta radość nie trwała wiecznie, niestety,
ale jednak była, nie chce mi się opisywać co się zdarzyło
bo i kto chciałby to czytać ? - NIKT - odpowiedź jest prosta,
mam nadzieję tylko, że reszta wakacji tak o sobie nie minie
i jeszcze będzie ciekawie, bo nudy chyba nie zniosę,
tak poza tym: szczególne życzenia urodzinowe dla S.
przepraszam i obiecuję, że się zrehablituję, OK?
jeśli wam też się nudzi, to pytajcie: KLIK