Czasem tęsknie tak po prostu, ot tak. Z dnia na dzień, jakby to było wczoraj uśmiecham się nieśmiało. Jesteś taki uroczy nowy duch w starym ciele. Zwariowany, bezlitosny z nutką empatii. Wcielasz się w nową rolę życiowej sceny - znów przeciw sobie, znów obok swoich myśli.