Coś się wyjaśnia. Klaruje, i to jest miłe. Pewność pewnych rzeczy jest porządna i pożądana.
Zastanawiam się często, może coraz częściej nad przyczyną jednej z najbardziej spektakularnych w skutkach moich porażek. Wiem, wina leży z tej, z mojej strony, to ja miałem wtedy nieco inaczej poustawiane priorytety. I stąd te inicjały w pewnym czasie były rozwinięciem skrótu "Nieszczęśliwy Wypadek".
Poczucie zmarnowanych szans wyzwala potrzebę odkręcania kilku spraw. Zmiany rozwinięcia na "Nieoczekiwana Wygrana". I jest to miłe, choć jeszcze o tym się lepiej milczy. Zresztą, marzeń nie wolno werbalizować aż za nadto. Lepiej, gdy znaczenie pewnych memów, grepsów odgadnie intuicja.
Bliskość niektórych osób jest wprost proporcjonalna do pragnienia zmiany miejsca zamieszkania przez te osoby. I jest to smutne, szczególnie w sytuacji na nowo siebie odkrywania.
Że już nie wspomnę o tym, że z nikim tak przyjemnie mi się nie milczy, nawet gdy nie rozmawiamy w cztery oczy.
Z przyziemnych spraw, to faszeruję się kwaśnymi śliwkami i rozważam ich posłodzenie. Cukrem.
Inni zdjęcia: Słonecznik suchy1906P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd;) patki91gd