Hellogoodbye.
chcę spokojnie spać nie martwiąc się szkołą.
odetchnąć z ulgą ,że są juz wakacje i że spokojnie
zdałam. odstresować się całkowicie i już o tym wszystkim
nie myśleć. na szczęście jestem dobrej myśli. chociaż w sumie trochę
się do tego zmuszam, ale najważniejsze jest nastawienie. co ja tak z tą szkołą? : o nieważne.
ostatnio moje powroty do domu są dla mnie straszne, od razu dołuję się.
nie mogę znaleźć dla siebie miejsca, jest mi po prostu źle.
to tak jakbym wchodziła do obcego mi pomieszczenia..
jestem zdołowana, kłótnia z Tobą.. a raczej zerwanie praktycznie wszelkiego kontaktu,
wiem, że tak się nie da ale może w końcu zrozumiesz co się dzieje dookoła Ciebie..
to jest zbyt trudne.
ale i tak najlepiej czuje się przy Twoim boku, jestem wtedy szczęśliwa, wiesz?
nie czuje strachu, lęku który się we mnie zbiera. a smutek? przy Tobie nie mogę długo się smucić.
zawsze znajdziesz sposób by mnie pocieszyć, ale sama Twoja obecność jest dla mnie lekiem..
za to bardzo Ci dziękuje <3 ; *
nie jestem idealna, popełniam błędy, krzywdzę ludzi, ale
kiedy mówię " przepraszam " lub " kocham " , mówię serio.