Pod sztandarem Oriflamme
Dodano: 19 PAŹDZIERNIKA 2010
Czerwony lizak. Pan w czapce.
Czerwony lizak. Pan w czapce.
Voo-doo. To jest sposób
na niektórych nauczycieli.
Człowiek chce być sumienny,
a końcowo jest za to gnojony.
"Jesteśmy z tego samego
materiału co nasze sny."
Tak rzekł ongiś Szekspir.
Coś w tym jest z erotyki...
Nie jest łatwo wejść na szczyt.
Nie jest łatwo być na szczycie.
Nie jest łatwo zejść ze szczytu.
Na szczęście są windy i tunele.
Deutsch Christus. Żebrak.
Ile potrzeba do szczęścia?
24 złote. Kawałek papieru.
Oraz jeden krok wprzód.
[...] szaleństwo to niemożność przekazania swoich myśli.
Paulo Coelho "Weronika postanawia umrzeć"
Wężowy wzrok.
Bóg nie żyje!
Fryderyk Nietzsche
Słyszysz ten żelazny krzyk?
Szalom.
Komentarze
toniemytoniemy
owszem, wizja przymusowego pobytu w psychiatryku na koszt panstwa jest pociągająca.
zrobmy to wszyscy!
w ten sposób rozpieprzymy polska gospodrake!
zrobmy to wszyscy!
w ten sposób rozpieprzymy polska gospodrake!
24/10/2010 22:26:09
szalonaignorantka
"W świecie ludzi, tylko subiektywność jest obiektywna."- uwielbiam ten, jakże 'elastyczny' cytat. =]
Owszem przejmowanie poglądów innych wiąże się jak dla mnie z chęcią nagłego stania się "fajnym"(nie lubię tego słowa), "jestem fajny, bo lubię to co większość"? No niekoniecznie. Mimo to jednak uważam, że ze wszystkim można przedobrzyć i bezcelowe powiedzenie "nie", kiedy wszyscy mówią "tak", bez głębszego uzasadnienia, dla samej istoty odmienności, nie może kojarzyć się z niczym dobrym. Zagłębianie się w ten problem mogłoby trwać wieki, a tak naprawdę wynika on tylko i wyłącznie z wewnętrznej potrzeby dostrzeżenia, zwrócenia na siebie uwagi, a może podwyższenia sobie własnej samooceny. W końcu każdy pragnie, by się nim zainteresowano... choćby podświadomie. ;] Nie ma złotego środka na to jak nie przesadzić, tak by nie być ani bezpłciową ciotą, bez własnego zdania, kolokwialnie mówiąc, ani wybitnym indywidualistą, który ma problemy z umiejscowieniem siebie w świecie.
Owszem przejmowanie poglądów innych wiąże się jak dla mnie z chęcią nagłego stania się "fajnym"(nie lubię tego słowa), "jestem fajny, bo lubię to co większość"? No niekoniecznie. Mimo to jednak uważam, że ze wszystkim można przedobrzyć i bezcelowe powiedzenie "nie", kiedy wszyscy mówią "tak", bez głębszego uzasadnienia, dla samej istoty odmienności, nie może kojarzyć się z niczym dobrym. Zagłębianie się w ten problem mogłoby trwać wieki, a tak naprawdę wynika on tylko i wyłącznie z wewnętrznej potrzeby dostrzeżenia, zwrócenia na siebie uwagi, a może podwyższenia sobie własnej samooceny. W końcu każdy pragnie, by się nim zainteresowano... choćby podświadomie. ;] Nie ma złotego środka na to jak nie przesadzić, tak by nie być ani bezpłciową ciotą, bez własnego zdania, kolokwialnie mówiąc, ani wybitnym indywidualistą, który ma problemy z umiejscowieniem siebie w świecie.
20/10/2010 20:39:41
szalonaignorantka
Śmiem polemizować... ludzie z natury nie przepadają za osobami ze skłonnością do zbytniej egzaltacji, czy wylatujących nad poziomy, tylko i wyłącznie dzięki akcentowaniu swojego "ą i ę", chcącymi unieść się ponad szarą masę, nie mając często ku temu predyspozycji... Bycie innym, dla samej istoty odmienności, nie jest godne wynoszenia na piedestał, bycie innym w jakimś intrygującym celu, już tak. Można być "innym", żeby coś od siebie dać, żeby pokazać ludziom inny punkt widzenia, żeby zrobić coś dla społeczeństwa, a nie tylko po to, bo panuje moda na indywidualizm. Jeśli chcę być tak samo inna, jak setka pozostałych na ulicy ludzi, po to, żeby wszyscy widzieli, że jestem fajna, bo tak i już, to bez sensu. Jeśli chcę pokazać, że jestem indywidualnością, pojmując to tylko, jako fakt widocznego na oko wyróżniania się z tłumu, mogę założyć żółte spodnie do wściekle pomarańczowych butów i wystających różowych skarpetek, tylko po co? Czasem wystarczy skorzystać z tego co już mamy, z własnej osobowości. Dlatego nie tylko normalność jest szaleństwem, ale wszelkie próby zatarcia jej w celu podwyższenia sobie samooceny i poprawienia samopoczucia.
20/10/2010 17:10:24
szalonaignorantka
szaleństwem jest wszystko co nas otacza, włącznie z nami samymi...
19/10/2010 19:26:37
