Hej dziewczyny :)
Jestem tu podglądaczem od hm.. 2010? Coś takiego. Nie z hobby, jak to większość z was. Czuję od "was" zrozumienie wspólnym problemie. Jedzenie, postrzeganie siebie itd. Teraz to ja potrzebuję móc się gdzieś zmotywować, wyżalić, jako ktoś tutaj "istniejący".
Mam ze sobą problemy; poszukuję siebie, próbuję naprowadzić się na właściwą drogę, ale nie wiem gdzie jej szukać? Moje myśli to dwie połówki-jedna pozytywna, druga to ta ściągająca mnie w dół. Na pewno rozumiecie.
Staram się chwycić tej pozytywnej, ale często ta druga się dołącza i mam dość.
Chciałabym się ogarnąć, naprawdę. Już tak na poważnie, bo najbliżsi nie biorą mnie na serio, gdy co poniedziałek mówię ,,od dziś będę ładnie jadła, poćwiczę, będę szczęśliwa i wszystko będzie super". W odpowiedzi słyszę ,,trzymam kciuki, ale wiemy jak to się skończy" szybciej, niż się zaczęło, hehe. Dlatego też, nie chciałabym rzucać słów na wiatr.
Chciałabym tu pisać regularnie, zdawać relację ze swojej walki o lepszą siebie, o lepsze życie. O dobre życie.
Jesteście ze mną?
----
Do usłyszenia!
Inni użytkownicy: ladymoonlighttommladekbembamztikdanielo90xanciaaatrutekjadziakowalskaoddajciemiphotoblogawidzewiaksi
Inni zdjęcia: :) nacka89cwaPark maszynowy. ezekh114everything must change dawsteTaka sytuacja. biesikBudzikom śmierć bluebird11Daleko od zachwytu. ezekh114Statek nacka89cwaJa nacka89cwa:) ogoreczki dorcia2700Na łące :) halinam