Notka miała być na zupełnie inny temat, w ogóle do czego innego nawiązujący (generalnie to notka, która miała powstać, ale jeszcze powstanie, tylko nie dzisiaj, jest efektem czytania wywiadu z Olgą Tokarczuk), ale to zdjęcie mnie tak rozwaliło, że nie mogę się oprzeć :P
Z pozdrowieniami dla studentów walczących z taką jedną, co to każdy chciałby ją zaliczyć.
Powodzenia.
Wszak mi już tylko 4 zostały.. Z czego 3 na zaocznych ;)