Więc tak jak mówiłam pamietnik mógł stać się opowiadaniem...
I tak włośnie sie stało
Mam nadzieje, że sie spodoba
_______________________________________________________________________________________________________________
Wczoraj zasnęłam piszac w pamietniku, ponieważ fatalnie się czułam. Gdy rano sie obudziłam i otwarłam oczy
zobaczyłam rozmazana postać... Przetyarłam oczy, a obok łóżka siedział chłopak mniej więcej w moim wieku...
- Aty kim jesteś-szepnęłam przestraszona
- Jestem Julien i przyszłem Ci pomóc, a tk dla twojej świadomości też jestem wampirem
- A wczym ty mi niby chcesz pomóc, no w czym?-wykrzyknęłam mu prosto w twarz
- Uspokuj się-powiedział julien
- Przepraszam, poprostu nie wiem co ze soba zrobić, wczoraj zabiłam niewinnego człowieka, ato wszystko przez to, że jestem wampirem i potrzebuje krwi-powiedziałam łamiącym sie głosem
- Nie płacz, ja przechodziłem prtzez to samo, na początku zawsze jest trudno, ale dasz radę, wierze w Ciebie, chos tak naprawde mało Cie znam-powiedział to głaszcząc mnie po plecach, bo rozbeczłam się na dobre...
- Ale... ale ja sobie z tym nie poradzę, nie chcę krzywdzić ludzi- powiedziałam zgodnie z prawdą
- Wiem i dlatego tez tu jestem, jestem tu po to bys nauczyła się pic krew zwierzęcą i po to byś nauczyła sie kontroli nad sobą-powiedział tym razem przytalając mnie
- Dobrze i jeszcze raz przeraszam, ze wczesniej tak na Ciebie naskoczyłam
- Spoko, nic sie nie stało. a teraz idź sie ubrać, bo wychodzimy-powiedział uśmiechnięty Julien
- A gdzie idziemy?
- Do lasu na Twoje pierwsz polowanie, ale najpier weź to to pierścien który uchoni Cie przed spalenie ma słońcu...
- Spoko... Tak poza tym ładny teń pierścioneczek.
- Tam wiem, tez mi się podoba... A tak poza tym jak masz na imię?-spytał wesoły Julien
- Przepraszam, wczesniej miałam Ci powiedzieś, wyleciało z głowy chyba razem ze łzami... Lisa jestem-powiedziałam speszona
- Spoko nic sie nie stało Liso, teraz ubieraj się szybko i idziemy
- Dobrze, już dobrze idę-powiedziałam śmiejąc się i poszłam do łazienki....
_____________________________________________________________________________________________________________
A więc jak podoba się?
Mam nadzieję, że tak
Cd. jutro z rana, albo popołudniu
Zostawcie coś po sobie