SWOJE OPOWIADANIA MOŻECIE WYSYŁAĆ NA MAILA:
Wrócę po Ciebie cz. 65
***
Po tygodniu przychodzą moje urodziny. Zazwyczaj cieszyłam się na ten dzień. Zwłaszcza, kiedy byłam mała. Tato przynosił mnóstwo prezentów, mama piekła tort. Po śmierci nawet nie składała mi
życzeń. A kiedy się wyprowadziłam, świętowałam z Sebolem i resztą w
piwnicy. Dzisiaj jestem tylko z bratem, który i tak cały dzień siedzi w
szkole. Daniel przynajmniej dał mi dzień wolnego, żebym mogła sobie "odpocząć". Tak więc od rana leżę przed telewizorem i oglądam bezsensowne seriale. I tak bez przerwy, aż do 16, kiedy dzwoni
telefon. Niechętnie odbieram od Majki, która jako jedyna z całej paczki pamięta o moich urodzinach.
- Wszystkiego najlepszego. - zaczyna. A potem mówi jakieś bzdety , żebym zawsze była szczęśliwa. Jasne, już to widzę.
- Dziękuję. - odpowiadam jednym słowem i chcę się rozłączyć.
- Wpadnij dzisiaj do piwnicy. Poświętujemy. Dawno cię tu nie widziałam.
- Mam za dużo spraw na głowie. Dziękuję za zaproszenie, ale raczej nie wpadnę. - nasłuchuję się jeszcze jaką to jestem okropną przyjaciółką i w końcu kończę tą rozmowę.
Po 17 przychodzi Michał. Przynosi skromny tort ze świeczkami w kształcie
liczb 22 i szampana. Składa mi życzenia, całuje w policzka i razem zasiadamy o stołu. Tego mi trzeba właśnie. Ciepła i miłości ze strony innych osób. I oczywiście tony kalorii w postaci tortu czekoladowego,
który szczerze uwielbiam. Tak mi zlatuje wieczór. Na rozmowach i żartach z bratem. Potem wyganiam go do lekcji i znowu siadam przed telewizorem. O 21 słyszę nagle dzwonek do drzwi. Wstaję, otwieram, a przede mną wyrasta wielki bukiet lili. Moje ulubione kwiaty. Od razu czuję ten niesamowity zapach.
cdn.
K.
Inni zdjęcia: Lata lecą .. dotyk:) harrypottergallery:) harrypottergalleryHarry z Ginny harrypottergallerySzczęśliwy Remus :) harrypottergalleryRemus Lupin :) harrypottergalleryZamyślony Harry harrypottergallery:) harrypottergalleryRemus i Tonks harrypottergalleryUliczka aceg