Kochani! Jeżeli chcecie, żeby Wasze opowiadanie pojawiło się u mnie na photoblogu, to bardzo proszę swoje prace wysyłać na maila- [email protected]
Opowiadanie postaram się dodać jak najszybciej- zarówno te krótkie prace, jak i długie :)
I jeszcze raz serdecznie dziękuję za gratulacje i trzymanie kciuków za moją ustną maturkę, macie moc! :*
ROZDZIAŁ DRUGI
cz.54 cd.
-Ej mała,lecisz do L.A! Wiem,że tęsknisz,ale sama się na to wszystko zgodziłaś,podpisałaś umowę,więc teraz musisz się z tego wywiązać. Nie chcę Cie pouczać,ale najpierw się myśli,a potem coś robi-posyła mi karcące spojrzenie,a ja smutno potakuję głową.
-Wiem i dlatego zrobię to,najlepiej jak potrafię- odpowiadam i przytulam głowę do oparcia fotela.
*
-Pa-gdy zatrzymuje samochód pod siedzibą "Your style="">-Na razie mała. Daj czadu na tej sesji- uśmiecha się szeroko,sprawiając,że i na mojej twarzy pojawia się uśmiech.
-Postaram się-odpowiadam i wysiadamy z samochodu. Damien wyciąga z bagażnika moją walizkę.
-Dzięki- zabieram ją,a odchodząc macham mu na pożegnanie.
Wchodzę do budynku. Na dole czekają już dwie osoby. Dziewczyna i chłopak.
-Ty pewnie jesteś modelką- rzuca młody,wysoki blondyn.
-Tak. Jestem Amanda- uśmiecham się delikatnie i podaję mu rękę. Ściska ją i posyła mi życzliwy uśmiech.
-David. Asystent fotografa-odpowiada.
-Miło mi -nie przestaję się uśmiechać,chłopak jest bardzo sympatyczny,spoglądam na dziewczynę obok. Jest bardzo zadbana,świetnie umalowana i ubrana. Podejrzewam,że musi być jakieś 6 lat starsza ode mnie.
-Tina. Twoja makeupistka- mówi,gdy podchodzę się przywitać.
-Amanda-uśmiecham się,po czym podajemy sobie dłonie.
-Gorinov jak zwykle się spóźnia- komentuje David.
-Taaa-odzywa się niezadowolona Tina. Z góry schodzi kolejna,atrakcyjna kobieta.
-To nasza fryzjerka- zwraca się do mnie Tina.
-Dzień dobry- witam się z nią uprzejmie.
-Cześć. Kourtney Horid. Stylistka fryzur- uśmiecha się delikatnie.
-Amanda-ściskamy sobie dłonie,gdy nagle do budynku wpada Aleks.
cdn.
Natalia