photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Kłamstwa roz. 2 cz. 1
Dodane 31 PAŹDZIERNIKA 2014
1655
Dodano: 31 PAŹDZIERNIKA 2014

Kłamstwa roz. 2 cz. 1

http://www.youtube.com/watch?v=BxcQnUxo19k

A  OTO OBIECANA DZISIAJ NIESPODZIANKA! :)

 

Od Priim: Kochani, wiele z was czekało na kolejny rozdział Kłamstw i oto jest! Pisałam go od jakiegoś czasu, w sumie nadal piszę. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Ostrzegam, że opowiadanie jest jeszcze bardziej pokręcone niż wcześniej. Oczekuję, że będziecie dużo komentować i pisać co o nim sądzicie. Przyjmuję wszelkie rady, krytykę itp. Staram się robić wszystko jak najlepiej, teraz zobaczcie czy mi to wychodzi. Zapraszam do czytania drugiej części Kłamstw. Postarałam się, aby osoby, które nie czytały pierwszej części mogły czytać to opowiadanie. Nie wiem czy nadążycie za akcją wcześniejszego rozdziału, ale mam taką nadzieję. Delektujcie się, kochani ;)

 

 OSTATNIA CZĘŚĆ PIERWSZEGO ROZDZIAŁU - http://www.photoblog.pl/opowiadaniazsercemx3/168059950/klamstwa-cz-78.html

 

 

Kłamstwa roz. 2 cz. 1
Siedziałam na łóżku i pochłaniałam chipsy o smaku zielonej cebulki. Spojrzałam na ekran laptopa. Serial załaduje się za 5 minut. Zeskoczyłam z łóżka i udałam się do kuchni. Wyjęłam z lodówki sok pomarańczowy i zaczęłam go nalewać do szklanki. Nagle spostrzegłam przed sobą wódkę. Należała do mojego ojca. Zapewne wypił sobie trochę na wieczorze ze swoimi kolegami i przyniósł ją do domu. Jeśli wypiję łyczka chyba się nie obrazi? Uśmiechnęłam się delikatnie. W głowie zapaliła mi się czerwona lampka. Alina, nie. Wyciągnęłam rękę po butelkę i już zaciskałam na niej mocno swoje palce. Obejrzałam ją. Dobra firma. Zmarszczyłam brwi. Nie powinnam. Odstawiłam ją szybko. Odwróciłam wzrok i otworzyłam lodówkę. Próbowałam się skupić na tym co się w niej znajdowało, ale nie mogłam. Rzuciłam wzorkiem na butelkę z wódką. Zamknęłam lodówkę i wzięłam do ręki wódkę. Od łyczka chyba nie umrę. Ostatni raz piłam 3 dni temu. Nic się nie stanie. Głos w mojej głowie mówił- Alina, NIE. Pomimo to odkręciłam nakrętkę. Alina, NIE MOŻESZ- głos jakby krzyczał. Nie teraz. Nie chcesz tam wrócić. Prawda?! Nie chcesz! Przygryzłam wargę i wlałam prawie połowę zawartości butelki do szklanki z sokiem. To tylko jeden raz. Zaczęłam pić. Wtedy usłyszałam kroki mojego ojca na schodach. Przeraziłam się i szybko wypiłam do końca zawartość szklanki.
-Kto to?-zapytał mój tata.
-To tylko ja- powiedziałam i szybko wrzuciłam butelkę wódki do śmietnika. Rozejrzałam się panicznie dookoła i chwyciłam szklankę, po czym wrzuciłam ją do zlewu i zaczęłam zmywać. Ojciec spojrzał na mnie i przymrużył oczy. Spojrzał na blat. Wstrzymałam oddech. Milczał, jednak po chwili uśmiechnął się łagodnie i spojrzał na mnie.

CDN.

 

Priim

Komentarze

~naatttaaaaalkkka możesz dać pierwszą część pierwszego rozdziału? :)
02/11/2014 11:42:33
Junior karolka256 <3
31/10/2014 19:06:52
snickersxd omg. są ♥
31/10/2014 17:07:36
priim Suprise!
31/10/2014 19:05:04

ejnoczaisz O super, ze jest kontynuacja:)
31/10/2014 17:47:03

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24