http://www.youtube.com/watch?v=2SKEp-H0Eqs
Wiara w lepsze jutro 40
Kiedy w miarę się uspokoiłam zapłakana wzięłam czyste rzeczy z szafy, ręcznik i poszłam do łazienki zmyć z siebie brud jaki czułam na każdym zakamarku mojego ciała. Kropla wody spływały razem ze łzami. Wyszłam spod prysznica i dokładnie wytarłam całe ciało, włosy i wsmarowałam balsam. Ubrałam się, zmyłam pozostałości makijażu i zrobiłam nowy. Włosom pozwoliłam swobodnie opaść na ramiona. Czułam wstręt do siebie i do niego. Skierowałam się do kuchni usiadłam na krześle i wpatrywałam się w jeden martwy punkt.
-Damian jak on mógł mi to zrobić?
-Nie wiem zasługuję na karę musisz iść z tym na policję
-Jeszcze nie teraz na samą myśl, że mam o tym mówić robi mi się nie dobrze
-Spokojnie zrobimy to jak dojdziesz do siebie
-Czuję jakbym miała połamane wszystkie żebra
-Może trzeba iść do lekarza? Zrobią Ci prześwietlenie
-Proszę nie dzisiaj nic mi nie jest
-Dla bezpieczeństwa zostanę z Tobą
-Dzięki jedynym wyjściem będzie ucieczka
-Chcesz stąd uciec? Gdzie się podziejesz?
-Nie mam pojęcia, tutaj nie jestem bezpieczna
-Jesteś
-Przecież masz własne życie nie będziesz całymi dniami mnie pilnował
-Może nie robię tego z litości?
-Pójdę się położyć
Kiedy tylko się położyłam i zamknęłam oczy przed oczami miałam obraz z klubu. Zerwałam się krzykiem i histerycznym płaczem. Do pokoju przybiegł Damian nie wiedział co się dzieję.
-Co się stało?
-Chciałam zasnąć, ale pojawił i się Andrzej
-Nie ma go tutaj już dobrze
Posadził mnie na swoich kolanach, objął ramieniem i przytulił. Wpadłam w histerię przerażało mnie to, że on znów może mi to zrobić.
-Już dobrze słońce, nie płacz
Otarł mi łzy, które ciurkiem spływały po policzkach. Ujął moją twarz w dłoniach i spojrzał w oczy. Widział w nich zapewne strach i przerażenie, bo przez chwilę nic nie mówił.
-Czuję się jak zwykła tania i łatwa laska, która daję się sprowokować każdemu
-Dobrze wiesz, że tak nie jest na twoim miejscu nie uciekłabym od problemów, tylko poszedł na policję i nie dał mu za wygraną. Jak uciekniesz to dasz mu silne pole do działania, poczuję władzę i będzie krzywdził inne dziewczyny
-Masz rację
-Wreszcie zaczynasz mówić sensownie
-Najchętniej wsadziłabym go na dożywocie
-Ja też nie rozumiem po tym wszystkim miał tupet robić to po raz trzeci
-Możesz zmienić temat?
-Tak może umówię Cię z Magdą?
-Pomyślę nad tym i jutro dam Ci odpowiedź
cdn.
Inni zdjęcia: Ja cooooooone:* coooooooneZ Klusią:* coooooooneJa coooooooneJa cooooooone:* cooooooone;) cooooooone;) coooooooneJa cooooooone:* cooooooone