http://www.youtube.com/watch?v=QiJd0vlXy84#t=349
Ich liebe dich cz. 8
Na to pytanie już nie odpowiedział. Uśmiechnął się delikatnie. Laura nieśmiało odwzajemniła uśmiech pokrywając się rumieńcem. Podczas jego uśmiechu nic innego się nie liczyło. Objął ją i poszli na parking. Po zlokalizowaniu jego metalicznego auta. Mariusz zrobił minę jakby o czymś zapomniał.
-Coś się stało? -Troskliwie spytała Laura.
-Ahhh... Nie będziesz miała jak podjedziemy na chwilę do mojego mieszkania? Niedługo tak będziemy, zapomniałem pewnych dokumentów które będę musiał dostarczyć pewnemu panu w twojej okolicy. Gdy będziemy do niego jechać przy okazji podwiozę ciebie. Dobrze? -Powiedział z nadzieją, że dziewczyna przystąpi na ten plan.
-Oczywiście, zatem jedźmy już. -Skinęła głową i zaczęli podróż.
-Za niedługo święta. Jakieś plany? Wyjeżdżasz gdzieś z rodzicami? -Zagadał.
-Mamy zamiar jechać do babci w góry. Tak chyba spędzę większość czasu. -Odpowiedziała mu.
-Dosyć długa będzie tegoroczna przerwa. Tyle czasu nie będziemy się widzieć... -Smętnie rzekł nie odrywając oczu od jezdni.
-Przecież będziemy się umawiać! -Dla rozluźniana atmosfery zażartowała.
-Na prawdę? -W tym głosie można było wyczuć namiastkę nadziei.
Laura nie spodziewała się takiej odpowiedzi. Niestety, a i może na szczęście nauczyciel wziął to na poważnie.
-No jeśli by Pan...
-Laura! Proszę nie mów już do mnie per pan. Znamy się dość dobrze i lubię Cię trochę bardziej niż innych uczniów. Mów mi Mariusz. -Tym zdaniem przerwał jej wypowiedź.
Zapanowała cisza. Słowa 'lubię cię trochę bardziej'' odbijały się w jej głowie...
cdn.
Xblack
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaWieczór nad jeziorem andrzej73... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24