http://www.youtube.com/watch?v=Sc-zUUM88Kw
Wiara w lepsze jutro 27
Siedziałam i bezczynnie gapiłam się w okno w końcu po wielogodzinnej męczarni dojechaliśmy na miejsce. Kiedy weszliśmy do mieszkania okazało się być całkiem przytulnym miejscem. Miało 4 pokoje i metrażowo było duże. W sypialni stało duże łóżko, szafa i komoda natomiast ściany były w kolorze fioletowym i rolety również. Salon również był spory, nie duża kuchnia i inne mniejsze pokoje.
-Po Ci takie duże mieszkanie?
-Nie znasz życia, jak się robi melanże to jest wtedy dużo typa a gdzieś muszą spać
-Nie bulwersuj się tak, złość piękności szkodzi jak będziesz brzydki to żadna laska Cię nie zechce
-Chodź pokaże Ci pokój
-Sądziłam, że będę spać w sypialni
-Śniło Ci chyba
-Wredny jesteś
-Lubię jak się denerwujesz, a teraz ruszaj dupę bo zaraz zmienię zdanie i wrócisz na piechotę do Polski
-Już chyba wolałabym to niż mieszkanie pod jednym dachem z takim idiotą
-Uważaj na słowa mała
-Już się tak nie spinaj tylko pokaż mi wreszcie ten pokój
Poszłam za nim do średniej wielkości pomieszczenia, wyglądem przypominało największy pokój w tym mieszkaniu jednak było w nim coś co mnie urzekło a mianowicie samo ustawienie mebli i kolory. Ściany były zielone, rolety także, duża pojemna szafa i różne dodatki. Położyłam walizkę na łóżku i zaczęłam rozpakowywać rzeczy. Wszystkie ciuchy idealnie zmieściły się do szafy, jak uporałam się z układaniem tego wszystkiego poszłam do kuchni coś zjeść. Z szafki wygrzebałam jedynie kisiel, po chwili pojawił się Damian.
-Przydałoby się zrobić jakieś zakupy
-Rusz się i je zrób same do Ciebie nie przyjdą
-Jutro pójdę, przeżyjesz jakoś?
-Tak
-Kontaktowałaś się z matką?
-Nie chcę mi się z nią gadać po tej wczorajszej akcji
-Odwaliła niezłą szopkę
-Bez kitu ja rozumiem martwi się, ale bez przegięć
-Tym bardziej, że nigdy się Tobą nie interesowała
-Zgrywa dobrą i porządną jak zwykle przy ludziach musi być to dobre wrażenie zatroskanej o życie swojej córki matki
-Średnio jej to wychodzi
-Dosyć gadania o tym, zmieńmy temat przyjechałam tutaj odpocząć i oderwać się od tego
-Co powiesz na jakiś film?
-A jaki proponujesz?
-Może być Now is good?
-Tak
Usiedliśmy wygodnie na kanapie w salonie i włączyliśmy wybrany film. Nie powiem wzruszyła mnie ta historia, bowiem opowiadała ona o chorej na białaczkę siedemnastoletniej dziewczynie. Dawała sporo do myślenia nad własnym życiem i skłaniała do głębszych refleksji. Były momenty, że poleciały mi łzy jednak szybko je otarłam, żeby Damian ich nie zauważył. W pewnej chwili rozkleiłam się na dobre nie mogłam powstrzymać łez.
-Młoda to tylko film
-Nie znasz się potrafi wzruszyć
-Masz tonę chusteczek i teraz możesz płakać do woli
-Bardzo miły jesteś, zero uczuć
-Za to Ty masz ich za nadto
-Kretyn
-Ładnie Ci tak, tylko trochę tapeta Ci spłynęła
-Czy Ty jesteś taki głupi czy tylko udajesz?
-Też się czasami zastanawiam
cdn.