Opowiadanie xsrtrd cz. 1

http://www.youtube.com/watch?v=HaCTxlsXjDw

KOCHANI, NIE UKRYWAM- MAM ZAPOTRZEBOWANIE NA OPOWIADANKA!

JEŻELI MA KTOŚ OPOWIADANIE, KTÓRYM SIĘ CHCE PODZIELIĆ, TO BARDZO PROSZĘ, ABY WYSŁAŁ JE W WIADOMOŚCI NA PHOTOBLOGU LUB NA MAILA:

OPOWIADANIAZS[email protected]

DODAM KAŻDE OPOWIADANIE, PROSZĘ O POMOC :D

Idziemy drogą, zerwaliśmy się z lekcji on z deską ja z plecakiem. Jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. "Ej poczekaj" słyszę, odwracając się dostrzegam jak wyjmuje coś z kieszeni,odwrócił się plecami do mnie, wiedziałam ze zaraz wciągnie, więc szłam dalej. Momentalnie popsuł mi się humor nienawidzę jak ćpa. Szybko do mnie podbiegł i przytulił.:
-przepraszam, i tak wiesz że to ty jesteś moim największym uzależnieniem.
Zdusiłam uśmiech, który i tak mimowolnie wypłynął na moją twarz.
-to mi obiecaj, ze nigdy więcej nie wciągniesz tego gówna, to cię zmienia
-wiesz że nigdy nie obiecuję
-wiem ale nie chcę abyś psuł sobie życie, więc proszę obiecaj..
-co będzie jak złamię obietnicę?
-nigdy więcej się do ciebie nie odezwę..
-i tak oboje wiemy ze nie dasz rady
-zależy mi na tobie więc dam.
-w takim razie obiecuję
Złapał mnie za rękę jakby na potwierdzenie swoich słów.
Doszliśmy do skateparku, szybki buziak i poszedł jeździć, włączyłam ulubioną muzykę i zapatrzyłam się na niego.
Serio w zyciu nie widziałam przystojniejszego chłopaka, gęste brązowe włosy opadająca na twarz grzywka, niebieskie oczy, wyraźnie zarysowana szczęka, szerokie ramiona, umięśnione ręce. Po prostu marzenie. Nawet ubierał się idealnie, uwielbiałam taki styl u chłopaków, nie był jedym z tych swagerów a mimo to nosił rurki choć trochę luźniejsze, duże koszulki z fajnymi nadrukami, czasem zakładał koszule i wtedy jedyne na co miałam ochotę to zedrzeć je z niego. Miał wspaniałe ciało, uwielbiałam się do niego przytulać, czuć pod dłońmi idealnie wyrzeźbiony brzuch. Miał chordę fanek, co strasznie mnie wkurzało, tym bardziej że nie wiedziałam co on właściwie we mnie widzi. Przy nim byłam praktycznie nikim. Mam strasznie niską samoocenę mimo tego ze miałam w sumie duże powodzenie. Chłopcy lecieli na duże błękitne oczy i fajny tyłek, wypracowany codziennymi ćwiczeniami. Wiedziałam że dla niego liczy się jednak coś więcej, przyjaźniliśmy się ponad 2 lata i był dla mnie jak brat zanim zaczeliśy się spotykać.

cdn.

XSRTRD

FANPAGE