https://www.youtube.com/watch?v=E0i9iRTborU
ZAPRASZAM DO POPRZEDNIEJ CZĘŚCI "PRAWIE JAK MIŁOŚĆ"
http://www.photoblog.pl/opowiadaniazsercemx3/169965126/prawie-jak-milosc-cz-22.html
cz. 18
- Kochanie, przepraszam Cię, wiem co się dokładnie stało. Naprawdę żałuję. Jestem kretynem, idiotą skończonym, debilem. Nie wiem, co ja sobie myślałem& Błagam, wybacz mi. Tak się martwiłem.
Przysięgam, więcej takiej sytuacji nie będzie. Daj mi tylko drugą szansę.
- Dobrze, wybaczę Ci. Ale ostatni raz. Ja też nie powinnam działać tak impulsywnie.
Przyjęła ode mnie kwiaty i obdarzyła soczystym pocałunkiem. Przytuliłem ją z całej siły.
Była moja i tylko moja. Nie miałem zamiaru jej więcej wypuszczać.
- Choć, odprowadzę Cię. Wykąpiesz się, przebierzesz. Zdążysz do kolacji.
Poprowadziłem ją do jej domku. Dziewczyny mieszkające z nią akurat siedziały u dziewczyn z domku obok, więc zostaliśmy sami. Mimochodem zamknąłem drzwi na klucz.
Usiadłem na jej spaniu czekając na nią. Po jakichś 15 minutach przyszła w samym ręczniku.
Usiadła koło mnie. Przytuliłem ją i przesunąłem tak, żeby położyła głowę z mokrymi włosami na mojej klatce piersiowej..
- Zmoczysz się powiedziała - mam mokre włosy
- To nic skarbie. Nie ważne. Tak mi ciebie brakowało. Czy & czy oni cię skrzywdzili ?
- Mi ciebie też brakowało. Myślałam Tylko o tobie będąc tam. Nie, nie skrzywdzili mnie. Tylko trochę poszarpali. Siedziałam w jakimś dziwnym magazynie. Bałam się, że mnie wywiozą. Ale wychowawcy i policja zdążyli na czas. Okup też udało się odzyskać&. ale powiedz mi dlaczego. Chcę wiedzieć czemu mnie zdradziłeś. Czujesz coś do niej ?
- Eh.. ona& ona namąciła mi w głowie i tyle. Nie czuję do niej nic. Nie wiem właściwie jak to się stało, to ona mnie pocałowała, a Ty wtedy akurat musiałaś się tam znaleźć. Chwilę później wyjaśniałem jej, że mam Ciebie, naprawdę. Uwierz mi. Cieszę się, że nie stała Ci się krzywda. To musiało być piekło i tak.
- Wierzę Ci& powinnam była to wyjaśnić zanim poszłam do tego klubu..
- Tylko Ciebie kocham i to nie są puste słowa, naprawdę. Przysięgam Ci że nigdy wcześniej czegoś takiego nie czułem.
- Też cię kocham. Nawet nie umiałabym się na ciebie gniewać.
Całowaliśmy się mocno, długo i namiętnie. Po chwili całowałem jej szyję, dekolt, ramiona i nogi.
- Dziewczyny zaraz przyjdą.. powiedziała
- Siedzą u Jagody, zamknąłem drzwi.
cdn.
Gosia
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24