photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Opowiadanie Patrycji cz. 5
Dodane 7 SIERPNIA 2014 , exif
1398
Dodano: 7 SIERPNIA 2014

Opowiadanie Patrycji cz. 5

https://www.youtube.com/watch?v=D1jQKpse7Yw

KTOŚ CZEKA NA MOJE OPOWIADANKO? ZARAZ DODAM! :)

cz. 5

I wtedy usłyszałam dzwonek do drzwi. Nie miałam pojęcia, kto to może być. Za drzwiami stała kobieta, niestety nie znałam jej.
-Rebeca? Rebeca to ty?-kobieta miała zatroskaną minę
-Tak, a o co chodzi? Kim pani jest?-byłam zdziwiona, że mnie znała
-Jestem Isabel, twoja mama-kobieta uśmiechnęła się przyjaźnie
-Co? To nie możliwe, moja mama mnie zostawiła-nie mogłam uwierzyć w to, co mi właśnie powiedziała
-Wpuść mnie a wszystko ci opowiem-spojrzała mi prosto w oczy
Zaprosiłam ją do środka. Musiałam się dowiedzieć, kim jest i czego ode mnie chce. Pokazała mi zdjęcie, byłam na nim ja i Marcie. Miałam takie samo, w swoim pokoju. To nie mogła być jakaś pomyłka, ale nadal nie mogłam w to wszystko uwierzyć. Isabel opowiedziała mi jak zaszła w ciąże z Marcie, wtedy jej rodzice wyrzucili ją z domu. Poszła do taty. On ją przygarnął, ale kiedy była w ciąży ze mną zakochała się. Zostawiła nas u taty a sama odeszła, nie mogła dalej tak żyć. Z tatą ciągle się kłócili, w pewnym sensie ją rozumiem i nie mam do niej żalu. Powiedziała, że wyszła za mąż za Pičra i mają razem syna, Leionela. Na początku nie skojarzyłam faktów, ale mama mi wszystko wyjaśniła. Leo odszukał mnie, zdobył moje zaufanie i podał adres Isabel. Nie byłam na niego zła, byłam zła na siebie, bo zaczęłam coś do niego czuć.
Od tamtego momentu minęło trzy tygodnie. Utrzymuję kontakt z Isabel. Niestety Leionel nie odezwał się do mnie od tamtego dnia. Dzisiaj mama zaprosiła mnie na "rodzinną" kolacje. Bałam się tego spotkania. Idę nieznaną mi drogą do domu matki. Mam wrażenie, że, od kiedy pojawiła się w moim życiu coś we mnie pękło. Nie umiem cieszyć się z chwil spędzonych z Isabel, ciągle myślę o moim bracie. Nie umiem tak po prostu powiedzieć, że nic do niego nie czuje. Skłamałabym, a nienawidzę tego robić. Jestem już na miejscu. Ostatnie zerknięcie na siebie. Jest całkiem dobrze, tylko te oczy przepełnione tęsknotą za Leionelem. Pukając do drzwi cała drżę. Jestem zaskoczona, gdy drzwi otwiera mi blond Barbie.

cdn.

 

Patrycja

 

Komentarze

bozycietodar Czekam :)
07/08/2014 22:39:36

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: Today quenPrzejście przez Bazar bluebird11Kwiecie. ezekh114Buzi milionvoicesinmysoulTypowa zabudowa. ezekh114Daleka droga bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24