http://www.youtube.com/watch?v=JRfuAukYTKg
One moment
cz. 33
- Bardzo.. Bardzo się cieszę usiadł obok niej i pogładził jej dłoń.
- Muszę tylko trochę przytyć i będzie idealnie.
- Tak Kochanie, dlatego biorę 2 tygodnie urlopu i dopilnuję, by tak było. Mimowolnie uśmiechnął się.
Tydzień później para czekała już na wypis ze szpitala.
- Jeśli z dzieckiem wszystko w porządku, to dlaczego musiałam tutaj zostać aż na tydzień? Spojrzała na zamyślonego bruneta, który miał spakować jej rzeczy, a od 10 minut stał koło okna i wpatrywał się tępo w jeden punkt. Seba, czy ty coś wiesz? minęło kilka minut ciszy, zanim chłopak odpowiedział.
- Malutka, chodź do mnie, proszę. usiadł na fotelu i ręką wskazał jego kolana. Dziewczyna grzecznie usiadła na nich i wpatrzyła się w jego turkusowe tęczówki.
- Aduś, tydzień temu, kiedy nagle tak źle się poczułaś. Wtedy.. wtedy lekarz, z którym rozmawiałem powiedział mi, że jesteś ciężko chora. Podniósł wzrok na jej oczy, które w momencie zaszkliły się. Proszę, nie denerwuj się, to źle wpłynie na naszego kochanego maluszka. położył dłoń na jej brzuchu. Byłaś tu przez tydzień, ponieważ robili Ci serie badań, by dowiedzieć się więcej. Lekarz prosił mnie, bym Ci nie mówił.
- Miałam prawo wiedzieć to od początku! prawie wykrzyczała przez łzy. Podniosła się i szybko opuściła salę. Sebastian zabrał jej rzeczy i wyszedł tuż za nią. Spotkał ją przed wejściem do szpitala. Siedziała na ławeczce głaskając swój brzuszek.
- Malutka.. nie zdążył dokończyć, bo dziewczyna wtuliła się w niego.
- Seba, na co dokładnie choruję?
- Masz białaczkę..
- Seba, czy ja.. czy ja umrę? łkając zapytała.
- Kochanie, damy radę. Lekarz powiedział, że choroba wcale nie musi się rozwinąć do tego stopnia. Na razie dostajesz leki spowalniające ją. Nie możesz dostać silniejszych ze względu na dziecko.
- Powiedziałeś rodzicom?
- Tak, to twoi rodzice, muszą wiedzieć.
- Czyli tylko ja nie wiedziałam, i żałośnie pokazywałam jaka jestem szczęśliwa z tego, że wszystko niby w porządku? chłopak nie odpowiedział. Wziął jej dłoń i podążył w stronę samochodu.
cdn.
Diliges