http://www.youtube.com/watch?v=09oO1HC-tdY
OTO HISTORIA WERONIKI, TAK, TO WSZYSTKO JEST PRAWDZIWE.
9 grudnia 2012 wydawał się normalnym dniem zimowym i jak zwykle spędziłam wieczór przy lapku. Siedząc na ednej ze stron dostałam wiadomość od kogoś. Otworzyłam ją i napisał do mnie jakiś chłopak " masz moje gadu i napisz do mnie : * " Szybko zobaczyłam jego profil i jakie ma zdjęcia. Prawde mówiąc pierwsze co pomyślałam, że to jakiś lovelas czy playboy.. Z czystej ciekawości poznania go napisałam, a on odpisał. Pisaliśmy do 4 czy 5 rano mimo, że następnego dnia była szkoła :) Okazało się, że mamy dużo wspólych tematów. Oboje graliśmy w piłkę ręczną i kochaliśmy gotować. Pisaliśmy każdego dnia. 186 cm wzrostu, 20 lat, przystojny i z poczuciem humoru, taki mój ideał trochę. No i mieszkał w Niemczech. Codziennie pisał pierwszy. Potrafiliśmy w cały wieczór obgadać cały nasz dzień, co chcemy jutro zrobić i dowiedzieć czegoś osobie. Po raz pierwszy uśmiechałam się pisząc z jakimś chłopakiem. Z każdym dniem zależało mi co raz bardziej. W końcu nadszedł Sylwester. Miałam jechać do znajomych na konie na wieś, a on do Holandii z dwiema dziewczynami i kumplem. Nie ukrywam, że byłam zazdrosna i lekko się zagotowałam, ale przeciez nie byliśmy razem ani nic. Życzyłam mu udanej imprezy. Wróciłam do domu po wspaniałym sylwestrze i wieczorem znów rozmawialiśmy. Opowiadał, że jego Sylwester był nieudany i wrócił od reszty szybciej do domu, bo jedna z dziewczyn się do niego dobierała. Było mi przykro, że tak się stało i tak było mi dziwnie, że ja spedziłam czas wręcz idealnie a on nie. Mijały kolejne dni i znów przepisywaliśmy całą noc. Przyszły moje ferie i tak jak się umawialiśmy miał przyjechać. Niestety nie zrobił tego. Było mi przykro, bo ułożyłam sobie wszystko pod niego, całe dwa tygodnie. Tak jakby nasza znajomość ucichła na te ferie, a ja pojechałam na konie. Gdy wróciłam okazało się, że sypiał z tą dziewczyną co dobierała się do niego w Sylwestra i otwarcie w twarz powiedział mi, że spędził z nią 7 cudownych godzin w łóżku. Czułam się jak idiotka. Nie pisaliśmy może z 3-4 dni i napisał z przeprosinami. Znów było jak dawniej i pisanie do późna. To było głupie, ale z każdym dniem zależało mi na nim bardziej i bardziej ..
cdn.
Weronika
Inni zdjęcia: .. fuckit2296;) virgo123Inny świat judgafDziko rosnące hanusiekCuda Świata bluebird112025.06.28 photographymagic... maxima24... maxima24;) patki91gd... maxima24