Oczami Kingi cz. 8 cd.

http://www.youtube.com/watch?v=i3-qr8wSD-E

CZĘŚĆ ÓSMA CD.

-Jasne mała.  uśmiechną się. Mała, mała, mała.. ciągle huczało mi to w głowie. Nie ukrywam, bardzo fajnie było to usłyszeć, ale wraz z radością przychodziło też zmieszanie, niepewność, zdziwienie. Usiedliśmy na kanapie. I co ja mam niby z Tobą robić?
Gapiłam się jak głupia na wyłączony telewizor. Salon był przyciemniony. Paliły się tylko dwie lampki, obok telewizora. Trochę romantyczny nastrój. Zagryzłam wargę. Kuba znów świdrował mnie wzrokiem, ale brakło mi odwagi aby spojrzeć na niego. Jego wzrok nie ciążył na mnie, trochę mnie krępował ale chyba tak już jest. Przez pięć minut tkwiliśmy w takich pozycjach. Frustrowało mnie to. Odwróciłam wzrok, a ten zręcznie udał że interesuje go obraz nad moją głową. Powtarzałam to parę razy. Za każdym razem, skrzętnie wychodził cało z sytuacji.
-Przyznaj się!- prawie krzyknęłam
-Co?  zapytał patrząc na mnie, tym razem bez ucieczki.
-Gapisz się na mnie.- wypaliłam obserwując jego reakcję. Podrapał się po głowie po czym powiedział.
- Mała, coś ci się wydaje.
-Dobrze widziałam.  prychnęłam udając obrażoną.
-Więc ty też na mnie patrzysz.  zaśmiał się
-Przyznałeś się że się na mnie gapisz.- tryumfowałam  Powiedziałeś ty też 
Zaśmiał się przeczesując włosy dłonią.
-Co nie zmienia faktu że na mnie spoglądasz.
-Wcale nie.- prychnęłam znowu.
-A właśnie że tak.- w tym momencie doskoczył do mnie i łaskotając, dźgając i Bóg wie co jeszcze zmuszał mnie abym się przyznała.
-Prze&przestań&ja&już &- z trudem łapałam powietrze. Ledwo mówiłam przez mój własny śmiech.
-Przyznaj się, a przestanę.  zażądał gilgocząc mnie jeszcze bardziej.
-Ok&przy&przyznaję.. się  wysapałam ledwo dysząc. Jak obiecał, tak zrobił.
-Nienawidzę cię.- warknęłam w jego stronę starając się odpłacić mu tymi samymi ruchami. Jednak ten, spodziewał się tego. Chwycił moje nadgarstki i jednym sprawnym ruchem obrócił nas. Jego twarz dzieliły centymetry od mojej.
-A ja myślę że to nie prawda&- wyszeptał. Poczułam jego oddech na swojej skórze. Był taki ciepły, miętowy i miły. Patrzyłam w jego brązowe oczy. Głębokie, hipnotyzujące oczy&On jest tak cholernie przystojny!

CDN.

Xniedoopisaniax