http://www.youtube.com/watch?v=yySAQyk2XjU
Jeszcze trochę pooglądam 90210, a później wezmę się za pisanie nowej części Sideł :)
Zapraszam do poprzednich notek!
CZĘŚĆ PIĄTA
Położył mnie delikatnie na łóżku i zadziornie pocałował. Włączył jakiś romantyczny film który wybrałam, położył się obok mnie i objął moją talię swoją ręką. W dalszym ciągu słychać było grzmoty. W pewnym momencie drgnęłam z przerażenia, a chwile potem światło zgasło.
-Pewnie jakaś awaria. podsumował Łukasz.
-Co teraz zrobimy? zapytałam.
-Hmm& no nie wiem. A co byś chciała? uśmiechnął się.
-Zostawiam wybór tobie. odwzajemniłam uśmiech.
W sumie prawie go nie widziałam bo było ciemno. Na początku zaczął mnie całować delikatnie, ale po chwili coraz bardziej zachłannie. Jego język wędrował po moich ustach. Ja zaczęłam je ssać i przygryzać. Następnie jego język powędrował do mojej szyi. Zrobił mi tak zwaną malinkę. Ja odwzajemniłam się tym samym. Było naprawdę miło. Nie chciałam więcej, ponieważ wydaje mi się że mamy na to jeszcze czas. Leżałam na nim i czułam ten cudowny masaż, który robił mi Łukasz swoimi palcami. Po jakimś czasie on odwrócił się na plecy i to ja robiłam mu masaż. Miałam na sobie krótkie spodenki, więc machnęłam kilka razy pupą przed jego nosem. Widziałam jaką miał na mnie ochotę. Nagle zaświeciło się światło i wróciliśmy do poprzednich czynności.
-Chyba wolałem kiedy było ciemno, wiesz? Zrobiłaś to specjalnie.
-Haha co kochanie?
-Dobrze wiesz co, mała. posłał mi słodkie spojrzenie.
Przytulił mnie i całowaliśmy tracąc dech. Nie chciał mnie wypuścić ze swoich objęć. Zerknęłam na ekran telefonu.
-Będę musiała się zbierać.
-Odprowadzę cię. odparł.
Zeszliśmy na dół i ubraliśmy nasze buty. Akurat przestało padać. Szliśmy przez park objęci. W końcu doszliśmy pod moje drzwi. Pożegnaliśmy się i weszłam do domu. W kuchni była mama.
-Jak ci minął wieczór? zapytała podejrzliwie zerkając w stronę Łukasza za okno.
-No wiesz, nic specjalnego. odwróciłam wzrok.
-Jasne. Powiedzmy że ci wierzę. A tak na marginesie to ładnie wyglądacie.
-Dzięki. To znaczy dziękujemy. Idę się powoli kłaść. Weszłam do pokoju a następnie pod prysznic. Założyłam szlafrok i usiadłam w moim kąciku.
Wzięłam laptop na kolana i zalogowałam się na facebooka. Do późnej nocy pisałam z Dawidem i Darią. A później jeszcze SMS z Łukaszem. Poszłam spać chociaż po tak długim czasie nawet spanie mi już przeszło. Obudziłam się w niedzielę. Nie lubię niedzieli. Tak nudny dzień. Spędziłam ją w gronie rodzinnym.
CDN.
Karolina
Inni zdjęcia: .. fuckit2296;) virgo123Inny świat judgafDziko rosnące hanusiekCuda Świata bluebird112025.06.28 photographymagic... maxima24... maxima24;) patki91gd... maxima24