photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Pisała Losrayos cz. 4
Dodane 22 CZERWCA 2013
2056
Dodano: 22 CZERWCA 2013

Pisała Losrayos cz. 4

http://www.youtube.com/watch?v=btF3_IkMi6o

Przepraszam, net nawala, długie świętowanie, poza tym chyba będę chora.

Wysiadam :c


CZĘŚĆ CZWARTA

Wychodząc jeszcze od mamy z Sali, poszłam zobaczyć co z Kamilem.. Nie wiedziałam gdzie on jest. Musiałam się dowiedzieć od lekarza, gdzie leży. Skierował mnie pod salę numer 4. Zobaczyłam Kamila.. Weszłam w głąb Sali i usiadłam na białym krzesełku. Ten szpitalny zapach mnie przerażał.. Wzrok tych lekarzy, pielęgniarek. Niby takie miłe się wydają, a w głębi duszy wredne osoby. Złapałam Kamila za rękę. Widziałam jak się męczy, jaki jest słaby. Nie dziwię się, bo pewnie tez bym tak miała. Dziękowałam Bogu, za to że mam tyle szczęścia. Patrząc na moją mamę, na Kamila, na to ich cierpienie było mi żal na sercu. Czasem chciałam zamienić się rolami. Czasem to ja bym chciała leżeć na tym łóżku, i cierpieć.. Nie najbliższe memu sercu osoby.
Będzie dobrze Kamil, zobaczysz. Będę przychodzić codziennie do Ciebie. powiedziałam.
Osłabiony Kamil powiedział tylko jedno magiczne słowo: dziękuję.
Nie chciałam Go jeszcze bardziej męczyć. Postanowiłam, że wrócę do  domu. Wyszłam ze szpitala, a wiatr rozwiewał moje długie, blond włosy. Szłam alejkami pięknego parku. Patrzyłam się na szczęśliwe osoby. To było wszystko irytujące. Dlaczego ja tego nie mogę doświadczyć? Tego szczęścia.. Przecież każdy człowiek chce mieć radosne życie, ale nie każdemu się to udaje. Szłam jeszcze przez chwilę. Po paru minutach byłam pod swoim domem. Otworzyłam furtkę, a następnie drzwi. Weszłam do środka, zaświeciłam światło, a mój ojciec oglądał mecz. Woli oglądać telewizje, niż iść do matki.
Gdzie byłaś? zapytał zirytowany ojciec.
A zgadnij.. U mamy byłam. Przecież ktoś musi do Niej chodzić. Ty się tam oczywiście nie wybierzesz, bo wolny czas wolisz spędzać z tą.. Jak Jej tam? Niną. odpowiedziałam.
Ala, nie mów tak. Życie jest skomplikowane. Przykro mi, że dowiedziałaś się w taki sposób.
Nie chciało mi się słuchać już mojego ojca. Najchętniej to bym gdzieś wyjechała. Ale przecież nie mogłam zostawić swojej matki. Poszłam na górę i weszłam do swojego pokoju. Usiadłam na parapecie. Popatrzyłam się w niebo, które było pełne gwiazd. Jednej dałam imię. KAMIL. Ta gwiazda, piękna i srebrzysta gwiazda będzie mi się kojarzyć z NIM.  Wyciągnęłam z kieszeni telefon. Sms. Otworzyłam skrzynkę odbiorczą, a tam sms od Kamila. A treść: Musi być dobrze, wyzdrowieje. Dla Ciebie. Będziesz ze mnie dumna. Rozpłakałam się.. Po moim policzku spływały intensywne łzy, przypominające deszcz. Położyłam się na łóżku, i doświadczyłam , że moim największym szczęściem jest Kamil. Sama rozmowa z Nim to przyjemność. Mimo że jest chory, że ma białaczkę to jestem szczęśliwa. Nie da się opisać tego słowami. Wiem jedno, że Go nie zostawię, mimo tej choroby. Będę mu pomagać, przychodzić do Niego i z nim rozmawiać. Chcę aby wiedział, że zawsze może na mnie liczyć. Mimo wszystkiego. 
Byłam strasznie zmęczona tym wszystkim.. Zamknęłam swoje oczy i zasnęłam. Kolejny dzień. Kolejny dzień, kiedy nie idę do szkoły. Nie mogę tam na razie iść. Wiedziałam, jakie będą tego konsekwencję. Wiedziałam, ile moi rodzice płacą za tą szkołę. Ale mam ważniejsze sprawy na głowie niż chodzenie do szkoły. Pochmurny poranek. Deszcz i niska temperatura sprawiało, że nic mi się nie chce. Na stole kartka od ojca z treścią: Nie wrócę dzisiaj na noc do domu. Jadę do Niny. Ja cały dzień w  szpitalu przy mamie, a on będzie się świetnie bawił. Zrobiłam sobie śniadanie, a przy okazji pooglądałam film. Gdy zjadłam płatki śniadaniowe, poszłam na górę i zaczęłam się ubierać. Włosy zawiązałam w luźny kucyk i założyłam spodnie, oraz resztę garderoby. Zeszłam na dół, zamknęłam drzwi. Chciałam jeszcze raz sobie to wszystko przemyśleć. Idąc do szpitala, nasunął mi się świetny pomysł który musiałam zrealizować...


CDN.

 

Losrayos

Komentarze

~melka Kiedy sidła ? Długo już nie ma :(
23/06/2013 0:14:30
opowiadaniazsercemx3 rozchorowałam się :( może dam radę dziś
23/06/2013 9:19:36

xdkissandhugxd Świetne
23/06/2013 5:11:12

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: Title quen:) nacka89cwaEhhh patusiax395O poranku :) halinamPleszka slaw300Hejka? traidor1550 akcentovaSynuś nacka89cwaZ kuzynem nacka89cwaRzekotka drzewna wiesla