http://www.youtube.com/watch?v=7IrmATZ4dkM
Zaraz wezmę się za pisanie notki przemyśleniowej i tak po 16 powinnam już ją dodać, no chyba, że znajdę coś niebywale ciekawego do roboty. :D
CZĘŚĆ SIÓDMA
W pewnej chwili była mega straszna scena. Odwróciłam głowę w jego stronę. W tamtej chwili spojrzał mi w oczy i przytulił mnie mocno do siebie.
-Aż tak źle? szepnął mi do ucha.
-Haha już nie. Popatrzyłam na niego. Zaczął dzwonić mój telefon wyrwałam się z jego objęć i odeszłam dalej żeby spokojnie porozmawiać, to była mama. Kazała mi już wracać bo jutro miałam wybrać się z nią rano na zakupy. Wróciłam do towarzystwa i pożegnałam się, chociaż większość nalegała żebym została.
-Naprawdę musisz już iść? zapytał Adi.
-Niestety. Ale nadrobię. A teraz idę. Pa.
-Pa.
Wróciłam do domu. Wpadłam pod prysznic, ubrałam spodenki i luźną koszulkę, zaraz potem poszłam do łóżka. Wstałam i poszłam na obiecane zakupy z mamą. Przy okazji złapałam kilka nowych ciuszków do swojej szafy. Usiadłam przed komputerem i weszłam na fejsbuka. Zobaczyłam wiadomość od Rafała dobrego kumpla z gimnazjum. Pisał, że robią większe ognisko na mostku. Było to nasze miejsce które często odwiedzaliśmy i robiliśmy tego typu imprezy. Miało być o 19. Kazał wziąć ze sobą Pati. Od razu umówiłyśmy się że się spotkamy. Pat założyła białe spodenki i żółtą bokserkę na to katanę. Ja ubrałam czarne spodenki, niebieskie trampki i czarną bokserkę na którą ubrałam koszulę w niebiesko czarną kratę i włożyłam w spodenki. Zrobiłyśmy drapieżny makijaż i już byłyśmy gotowe.
-Wiesz, sądzę że zapowiada się ciekawa noc...
-Tak? Za niedługo się przekonamy czy dobrze sądziłaś.
Na mostku znalazłyśmy się około 19 30. Było bardzo dużo ludzi, ale grunt w tym że byli to sami znajomi. Chociaż byłam zaskoczona, że Adriana nie było. W pewnej chwili wśród wszystkich twarzy zauważyłam Krzyśka. Kim jest Krzysiek? Otóż to. To chłopak, który nieziemsko mi się podobał od zawsze. Właśnie tego się bałam, że jego tu spotkam. Uczucia wróciły. Nie zauważył mnie. Ale ja zobaczyłam jego najpiękniejszy na świecie uśmiech. Świetnie kontrastował z jego niebieskimi oczkami. Była godzina 22. Już wtedy wszyscy dobrze się bawili. Siedziałam z Pati i innymi na ławkach. Sączyłyśmy piwo z butelek.
-Ej mała pamiętasz te czasy kiedy zakochana byłaś w Krzyśku? Albo dalej jesteś& -zaczęła Pati.
-Oj... Daj spokój stare czasy...
CDN.
Karolina