Właścicielce internet nie działa i nie może dodać notki, wiec dodaje ją jej przyjaciołka ; )
Nie będę dziewczynką do której zawsze możesz wrócić. nie będę jebanym planem B. jakimś kurwa, wyjściem awaryjnym. o nie.
`Ci którzy najbardziej się do Ciebie uśmiechają , najbardziej Ci opierdalajc dupę . ! .
Nie szukam potwierdzenia własnej wyjątkowości.
" - Wiesz zgubiłam w swoim życiu sporo rzeczy. Kilka telefonów , pieniądze , z dwa portfele. Swoją ulubioną torebkę , parę razy zdarzyło mi się nawet wrócić do domu z imprezy bez butów czy kurtki , poza tym straciłam jeszcze kilka innych drobiazgów ale nigdy nie zgubiłam godności , a ty mała regularnie gubisz ją co weekend więc serio radzę ci ode mnie odbić skarbie "
Moje odbicie w lustrze , wytłumaczyło mi kim w realu jestem !
Czasem tlen nie wystarczy by cieszyć się życiem, do tego potrzeba także miłości, szczęścia i prawdziwych przyjaciół.
- weźź , zapomnij o nim .
- nie umiem .- dlaczego niby ?
- a pamiętasz ile to jest 2+2 ?
- to weź kurwa zapomnij .
Są dwa powody dla których wstaję rano:
mój budzik i Ty
I tylko spróbuj klepnąć mnie w tyłek , a tak ci przypierdolę , że przeczujesz wiosnę , albo od razu cztery pory roku.
Dziś Tylko My...: Chcesz znaleźć szczęśliwych, nie szukaj wśród leniwych.
"Kocham Cię"- dwa słowa, które potrafią zniszczyć przyjaźń
Są tacy ludzie, takie zdarzenia i takie słowa, o których nigdy nie zapomnisz.
Siedzieli pod drzewem i snuli wspólnie plany. Plany po których jak widać jakikolwiek ślad zaginął.
: ` To chore, że moja tęsknota za Tobą trwa dłużej, niż trwał cały nasz związek.
Urodziłam się po to by stworzyć piekło..
Zmieszać Frugo z wódką, żeby poczuć słodki smak dzieciństwa z gorzkim smakiem życia.
Stanąć przed nimi, uśmiechnąć się i powiedzieć: "Spierdalajcie, jestem boska"
przepraszam , że nie jestem doskonała , że nie noszę metrowych szpilek , że jestem poddana nałogom i nie jestem dla Ciebie zbyt dobra .
Nigdy nie paliłam. Jednak teraz nie było wyjścia.Wzięłam papierosa i wyszłam na balkon.Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że dym jak na złość przybierał kształt złamanego serca.
Moją historię znasz doskonalewiesz kim jestem nie raz z Tobą rozmawiałem
a wtedy nie liczył się kształt Jego ust a ich smak,nie kolor oczu, a ich niesamowita otchłań;wtedy liczył się On i ja.I to, kim byliśmy, gdy byliśmy razem.