12.# TAK JAKOŚ WYSZŁO..

SIEMA.
nie mam zdjęć.
dawno mnie tu coś ostatnio nie było.
święta , święta i po świętach , a dzisiaj sylwester.
W KOŃCU , JEAH.
wczoraj zajebisty dzień , ostatnio wszystko jest podejrzanie zajebiste.
K. ? < 3

______________

Czasem życie się sypie i nie możesz sobie poradzić. Kiedy wszystko co kochasz nagle zaczyna ranić...

A co byś zrobił gdybyś mógł cofnąć czas ? Zrobiłbyś to dobrze , czy spieprzył jeszcze raz ?

Zarzuć kieckę , pierdolnij make-up , ubierz najwyższe szpilki i wypierdalaj na balet. Nie przejmuj się nim.

Bo mam nadzieję , że kiedyś moje uczucie do ciebie odleci tak - jak jesienne liście porywane przez wiatr.

Nazwij mnie kurwą , szmatą , dziwką i przy okazji obraź samego siebie , bo sam chciałeś ze mną być.

Nie narzekaj , że masz pod górę skoro zmierzasz na szczyt.

Siedziała z zapuchniętymi oczami na balkonie patrząc w gwiazdy , nie wiedziała co ma ze sobą zrobić. Ale wiedziała jedno. Musi zapomnieć bo on nie jest jej wart .

Wiesz co najbardziej boli ? Idziesz w te same miejsca , ale bez tych samych ludzi...