Rozdział 13.
Spojrzał na mnie po raz kolejny. Jego mina świadczyła ,że wcale sobie nie żartuje.
- A to , żebym dała ci szanse to też prawda?
- Tak , prawda. Aneta pomyśl tylko jak to by było gdybyśmy byli parą. Dużo czasu byśmy razem spędzali, mieszkali . Czego chcieć więcej. Nigdy bym cię nie skrzywdził jak ten skurwysyn Kamil. A nawet gdyby , to nigdy bym sobie tego nie wybaczył.
- Rozumiem cię bardzo dobrze Dawid. Wiesz przemyślałam właśnie tą decyzje .
- Naprawdę? - spytał zaskoczony.
- Tak. Nie wiem jak to będzie dalej , ale obiecaj że miedzy nami nic się nie zmieni , jasne?
- No dobrze . Tylko powiedz szybko co postanowiłaś .
- Ja &
Nie mogłam wydusić z siebie słowa. Wciąż nie dowierzałam , że na coś takiego się godzę.
- Nie . chciałam powiedzieć , ze jesteś dla mnie kimś ważnym . Świetnie się ze sobą rozumiemy i
w ogóle . Dawid ja dam ci tą szanse. Tylko proszę nie zmarnuj jej.
Był w totalnym szoku. Po Jego minie wyczytałam że jest naprawdę szczęśliwy.
- O boże , naprawdę ? - spytał z niedowierzaniem .
- Tak . Chce być z tobą .
Nie wytrzymał podszedł i uklękną przede mną na kolanach. Ucałował po rękach i wyszeptał że mnie kocha.
Czas mijał nie ubłaganie. Minęła wiosna. Nasz związek z Dawidem kwitł na nowo. Zakochałam się w nim jeszcze bardziej niż przedtem .Na razie nic nie powiedzieliśmy rodzicom ale tego dnia miało się wszystko zmienić.
- Przygotowana jesteś ? - spytał Dawid .
- Boje się jak zareagują .
- Najwyżej wyrzucą mnie z domu . Ale nie przejmuj się na zapas , dobrze? pocieszał mnie.
Wyszliśmy z mojego pokoju trzymając się za ręce. Bałam się strasznie powiedzieć wszystko rodzicom. Dawid postanowił sam przejąć inicjatywę . Dłonie zaczęły mi się pocić a w głowie czułam szum . Rodzice spojrzeli na nas zszokowanym wzrokiem.
- Co tu się dzieje? - zapytał zdziwiony Sławek.
- Tato - zaczął - Chcemy wam coś powiedzieć. Lepiej będzie jeśli usiądziecie .
- No to słuchamy z uwagą.
Dawid spojrzał na mnie i kiwnął głową , sygnalizując , że jest gotowy powiedzieć . Wziął głęboki oddech i chwycił mnie mocniej za rękę.