4 rodział.

Dobra, zadanie domowe zrobione, trzeba położyć się spać.. (...)

Wstałam jakieś pół godziny temu, muszę lecieć na dół zrobić sobie kanapki do szkoły, bo mama moja mówi, że jestem chuda jak patyk ( choć tak nie sądzę ) i jak nie będę jadła śniadania to trafię do szpitala, więc z prośbą mamy robię te kanapki. Zaraz powinna przyjść Emily. *ding dong* O wilku mowa. Lecę szybko otworzyć jej drzwi.

- Cześć Nancy. - powiedziała, po czym przytauliła mnie.

- Cześć Emily!
- I co idziemy już do tej szkoły?

- Okej poczekaj tylko lecę po torbę i po kanapki .

Poleciałam szybko na góre po torbę a później po kanapki do kuchni.

- Dobra możemy już iść.

- To chodźmy.

- Ej, dzisiaj musimy nagrać tą Jade..

- Okej, na telefonie ją nagramy, ale musimy uważać, bo nauczyciel może wziąć komórkę.

- Będziemy uważać, nie martw się.

Weszłyśmy do szkoły, a tu Jade chwali się swoim przyjaciółeczką jak to mnie wczoraj wrobiła, musiałyśm ją migiem nagrać.

- Szybko Emily wyciągaj telefon, musimy ją szybko nagrać.

- Poczekaj, poczekaj.

Emily prawię wyciągnęła telefon, a tu pani Stweart od matematyki się zjawiła.

- Dziewczynki, co wy chciecie nagrać tym telefonem? Bordzo dobrze wiecie, że używanie telefonów komórkowych w szkole jest surowo zabornione.

- ale...

- żadnego ale, oddawać komórkę, ale to migiem! Telefon może odebrać wasz rodzic w sekretariacie.

Kurde, teraz nie mamy żadnego dowodu.. Jeszcze nauczycielka zabrała Emily telefon.. I do tego Jade i jej przyjaciółki śmieją się z nas.. Normalnie nie wytrzymię..

___________________________________________________________________

Komentujcie i klikajcie ' fajne ' : )

MOŻECIE DODAWAĆ

DO ZNAJOMYCH . :3