Powróciłam ;) w sumiee nie miałam po co tu pisac alee moze jakies ludziska sie ogarnie tutaj ;P
Nie utrzymasz mnie na smyczy, lecz po pierwsze nie założysz jej.
Mam dla Ciebie mały prezent, znów mam Cię w sercu. Znów nie śpię po nocach, marzę o szczęściu.
Cholernie za tobą tęsknie wiesz? Nie, nie wiesz bo masz wyjebane.
Jestem nikim? Spoko. Lecz dla takich jak ty, to i tak za wysoko.
Boli, bo kochasz. Gdyby tak nie było już dawno po kolejnej kłótni, po prostu byś odeszła.
Nie szukam raju . Twoja obecność wystarczy
`Jesteś silny , ale ja chce być Twoją pierwszą słabością .
Wtulona w twoje ramiona ze świadomością bezpieczeństwa. <3
Chciała tylko usłyszeć, nawet gdyby to było kłamstwo, że tęsknił za nią.
chciałabym poznać cię na nowo i wszystko zrobić od nowa ,
bo teraz wiem jakie popełniłam błędy .
czuję chorą podnietę niczym masochista w fabryce żyletek
dranie tak mają brat ! nie wiedza co to lęk życie biora na węch w jednym ręku kileszek w drugim pieprzony skręt
A dzisiaj uciekamy ze świata, bo chcieliśmy być inni,
spełniać marzenia i żyć, nie tylko istnieć.