dobra . niszcz , zabijaj , poniżaj , baw się uczuciami , dalej . ale najpierw powiedz , czym sobie na to zasłużyłam ? chciałabym w przyszłości , uniknąć takich sytuacji , więc uzasadnienie byłoby mile widziane .
najlepszy, tak cudowny, tak wspaniały, tak kochający, tak oddany, czuły, opiekuńczy, idealny i kurde nie mój.
to nie tak , że się poddałam . po prostu daję spokój , bo to nie ma żadnego sensu , a niedługo nie będzie miało znaczenia .
To nie tak że zawsze moje oczy natychmiast zachodzą łzami kiedy usłyszę Twoje imię, czasami łzy pojawiają się dopiero po minucie.
Potrzebuję Cię tak jak potrzebuję powietrza . Nic na to nie poradze . To nie wybór, to konieczność.