Te piękne czasy, kiedy rano na wyświetlaczu telefonu widniało powiadomienie 'odebrano 14 wiadomości' z czego 12 od ciebie..
Nie dojrzałeś by być ze mną. Dla ciebie nie liczy się charyzma dziewczyny. Bierzesz każdą po kolei, bo myślisz, że nowa znaczy lepsza..
nie pojmuję, czemu mam ochotę na niekontrolowane skakanie z radości jak opętana, kiedy poprosi mnie o pożyczenie zeszytu od matematyki. przecież wcale mi nie zależy.
gdy uciekałam od miłości, ona mnie goniła. gdy jej potrzebuję, ona ma mnie w dupie.
znowu zachowywała się jak mała dziewczynka, trzymała za rękę mamę, jadła różowe orbitki i płakała nie wstydząc się. wiedziała, że może być dzieckiem, bo wtedy nie zwraca na siebie takiej uwagi.
- A przez chwilę myślałem, że chcesz mnie zjeść!
- Nie jadam byle czego.
Przez cały dzień padał deszcz, więc przemoczoną kurtkę i szalik położyłam na kaloryferze licząc, że wraz z wodą wyparują z nich Twoje odciski palców.
Za bardzo wyróżniała się z tłumu zwykłych ludzi na ulicy. Była szczęśliwa, zdradzał ją uśmiech i oczy błyszczące bardziej od gwiazd.
-Kochasz mnie?
Odpowiedziała mi cisza.
Myślisz, że wiesz co to miłość?
To przeżyj z ukochaną osobą 60 lat i nadal dostrzegaj błysk w jej oczach..
Trochę nie jak Romeo, ale tak też pozwalam Ci się kochać.
bo ona lubi usiąść się na parapecie, wsadzić słuchawki w uszy i patrzeć w gwiazdy, by po chwili iść po telefon i odczytać: "masz 1 nieodebraną wiadomość" od Niego.
- trochę alkoholu, papierosów, dobrego towarzystwa i patrze na świat inaczej.
suche usta, czarna kawa, niedopalony papieros i zepsute serce. tak, tego wieczora samotność pląta się między nogami
kaya