Friends Forever

Pewnego dnia siedząc na łóżku usłyszała dzwięk dzwoniącego telefonu. Szybko podbiegła, tak jak myślała- dzwonił On. Jej wymażony książe z bajki. Byli razem już od kilku miesięcy. Uważała go za ideał, ale jak wam zapewne wiadomo - takich nie ma. Zadzwonił do nie, żeby z nią zerwać. Powiedział tylko : - już Cię nie kocham, zrywam z Tobą. Żegnaj. Żadnego słowa wyjaśnienia, żadnegoprzepraszam. Dziewczyna zrobiła to co zapewne zrobiła by każda z nas- załamała się. Ona naprawdę go bardzo kochała. Teraz nie miała już nikogo, przyjaciele ostrzegali ją przed nim, ale ona mimo wszystko wybrała Jego. Zadzwoniła do swojej, kiedyś najlepszej przyjaciółki. Z nadzieja że chociaż ona jej pomoże w tych trudnych chwilach. I miała racje, przyjaciółka tylko troche pomamretała, potem ją mocno przytuliła i płakała razem z nią. Od tamtej pory ceniła sobie jak nigdy Jej zdanie.

By: Ja . ;)