Miłość to nie bajka,
ani piosenka grajka,
tego sie nie da kupić,
ani nikogo nią przekupić
to poprostu trzeba poczuć
i już nigdy bez niej nie spocząć.
Ludzie śię mnie pytają:-Jaki był największy bład w twoim życiu?A ja odpowiadam:-Największym błędem w moim życiu było to,że się zakochałam.-Bo ta miłość... zabiła mnie......moje ciało nadal żyje, lecz ma dusza jej już nie ma...
Przyływy i odpływy...To całe moje życie,które nie jest ułożone obficie w dobrobycie.Idąc obok "niego" nie czuję gruntu po dnogamii dlatego załamuje się ziemia zwałami.Kocham Cię tak było, jest,i będzie,lecz ja nie chcę już żyć w takim zamęcie....
Wrócić to co było, zostawić to co jest,i żyć tak jak kiedyś nie zważać na czyiś gest,marzyć i śnić jak dawnieji wyglądać zdrowiej i ładnieji cieszyć się każdym porankiemi..kochać Cię z przystankiem...
moje życie to idealny cmentarz upadłych nadziei ..
Zapytaj mnie za 1000 lat, czy może być gdzieś lepszy świat.
Szukasz problemów? Nie szukaj - przyjdą same :|
Gwiazdy na niebie, księżyc jest w pełni, a ja błądzę ulicami w nadziei...
Kiedyś przyjdzie taki dzień, rozsypię się jak puzzle, z czasem wiatr mnie rozwieje, a czas zapomni...
Bo czysta euforia kiedyś się kończy...:(
...I pragnę już nie czuć, nie myśleć. :(
- wypijmy za błędy . - to się ostro nawalimy .
Pijemy za zdrowie facetów, którzy nas zdobyli, frajerów, którzy nas stracili i farciarzy, którzy nas poznają....
Trudno jest się śmiać, gdy serce szlocha, lecz trudniej powiedzieć "ŻEGNAJ", gdy się kogoś kocha...
-Widzę, że już o nim zapomniałaś, to dobrze, tyle się przez niego wycierpiałaś.-Nie ja o nim nie zapomniałam, ja po prostu przyzwyczaiłam się do bólu i do tego, że go juz nie ma w moim życiu.
Ukrywam smutek,uśmiecham się,niech wszyscy myślą,że jest OK!!!
Pod maską codzienego uśmiechu skrywam wielki smutek i ból...
Obudziła mnie łza spadająca na moją pościel... Życie to koszmar!!!
Zawsze jest jakaś wiadomość, która zepsuje Ci cały dzień...
Dziś moim ostatnim demakijażem będą łzy :(
Pokłuciłam się ze szczęściem,nadzieję kopłam w dupę,miłość nieładnie wyzwałam,a ze smutkiem pije wódkę...