tuląc się do innego i tak w głowie mam Ciebie..
Czasem wystarczy się tylko przytulić do odpowiedniej osoby, by zapomnieć o wszystkich problemach.
I chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałabym Ciebie mieć.
Coraz częściej dopada mnie uczucie niepewności, tylko czego nie jestem pewna? Zastanawiam się nad tym już od dłuższego czasu. Może to jakaś oznaka strachu? Może.. Chociaż sama nie wiem czego się boje. Czuje się czasem strasznie zagubiona, sama nie wiem czego chce, ciągle niezdecydowana. Może to tylko chwilowe uczucie, może.
wolę siedzieć z chłopakami, którzy wywołują na mojej twarzy uśmiech, niż z dziewczynami, które siadają w kółku i obrabiają każdemu dupę.
Wiesz co kurwa boli? Po zjebanym dniu, chcesz po prostu się do niego przytulić, ale on dopierdala Ci jeszcze bardziej.
Chcę odmiany. Zdecydowanie brakuje czegoś w moim życiu. Albo kogoś.
nigdy nie jesteśmy przygotowani na ważne chwile.
Wystarczy, że trochę ze mną pomilczysz, świadomość, że siedzisz obok mnie będzie piękna...
czasem tak mnie to wszystko męczy, że nawet nie mam siły źle się czuć.
czasami zastanawiam się, co Bóg jarał stwarzając faceta.
miejmy odwagę próbować. może to akurat miłość.
Jestem sobą , i nie przepraszam za to że komuś się nie podobam.
Wiedziałam, że się mną bawisz, jednak tak trudno było sobie Ciebie odmówić.