- Przytul mnie tak jak mnie kochasz.
- Nie mogę.
- Dlaczego ?
- Nie chcę cię udusić.
- Wycałuję cię na śmierć.
- Cooo !?
- No dobra, do stanu krytycznego.
- Jakie jest twoje nawiększ marzenie ?
- Pocałunek podczas ogronej ulewy, a twoje ?
- Żeby zaczęła się właśnie ta ulewa.
- Co zrobisz jak cię pocałuję ?
- Oddam.
- Co robiłeś gdy mnie nei znałeś ?
- Czekałem na ciebie <3
- Zbierasz opakowania po jogurtach ?
- Nie.
- No widzisz jak nas dużo łączy. ;*
- A teraz pocałuj mnie gdzieś !
- Cooo !?
- No w usta idioto, w usta. ;*
- Przecież nie mogę tak poprostu iść do neigo i powiedzieć, że go kocham !
- Dlaczego ?
- Bo wyjdę na idiotkę.
- Ty już nią jesteś, bo się w nim zakochałaś.
- Złodzieju ukradłeś moje serce. Żądam dożywocia przy mnie i odszkodowania w postaci tysiąca pocałunków !
- Warga nie boli.
- Wymasować ? :D
- Wysoki sądzie ! On dokonał gwałtu na mym ciele swoimi oczyma.
- Czemu się uśmiechasz ?
- Bo mam do tego powód.
- Jaki ?
- Zaczyna się na " T " i kończy na " Y ".
- Czemu nie masz chłopaka ? Przecież jesteś piękna i mogłabyś miećkażdego.
- Nie, nie każdego.
- Jak to ?
- Jest taki chłopak, który ma brązowe oczy, jest wysoki i podobny do ciebie.
- Ej ! To chyba jest nie w porządku !
- Ale co ?
- No tak czarować swoim spojrzeniem.
- Masz chłopaka ?
- Nie.
- A podoba ci się ktoś ?
- Tak.
- Jak wygląda ?
- Tak jak ty.
- Dlazego znów to robisz ?
- Co ?
- Dajesz nadzieję..
- Dlaczego rysujesz zielone serce ?
- yyyy.. bo jest spleśniałe ?!