6.

cz.3 

Niedziela. 

Asia i Adrian wstali wczesniej zeby dokladnie posprzatac w domu , 

w koncu mieli przyjechac rodzice.Gdy dom byl posprzatany,Asia wskoczyla w buty,ubrala bluze i ruszyla do sklepu po 

skladniki na obiad.Idac, spotkala Kaske z jej kolezankami. 

-Aska,czekaj!

-oo..Kaska..czesc..co chcesz?

-chcialam cie przeprosic,to ze jestes ofiara nie twoja wina. Po prostu znajdz chlopaka na swiom poziomie i bedzie spoko.

-taak,taak. 

-I pamietaj,Damian jest moj. Wiem juz jak go zdobyc ,wiec nie zepsuj mi tego. papatki.

Po poludniu..

Obiad zrobiony,wszystko wysprzatane wywietrzone. Rodzice przyjechali.

Asia i Adrian przywitali rodzicow serdecznie,usiadli razem do obiadu i zaczeli rozmawiac. 

-Jak minal weekend dzieciaczki?-spytala mama. 

-Em..Dobrze,troche sie wynudzilismy ogladajac telewizje-wymruknal Adrian.

-dokladnie.-potwierdzila Asia. 

Po obiedzie Asia weszla na gg,gdzie znow pisala z Damianem. 

Kilka tygodni pozniej.. 

wiele tygodni Asia spotykala sie z Damianem,az w koncu zostali para. 

Gdy Kaska sie dowiedziala wpadla w szal i podeszla do Asi naskakujac na nia.

Damian,ktory nie przejmowal sie juz zdaniem innych zaczal na kaske najezdzac mowiac jej ze i tak u niego nie mialaby szans.

Kaska zmienila sie w szara myszke , kolezanki ja zostawily stwierdzajac ze kaska jest zbyt podla.

A Asia zmienila sie w bardzo lubiana dziewczyne,ktora wszyscy poznali blizej dzieki Damianowi.

Koniec .