photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 MARCA 2013

I wyobraź sobie, że co drugie bicie mojego serca, należy do Ciebie.

 

Chce się budzić obok ciebie rano, punkt szósta, iść do pracy niosąc smak miłości na ustach. Wiedzieć ze to życie, a nie historie z bajek, mieć pewność, ze to nie sen, ze kochamy się nawzajem.

 

I szczerze mówiąc to nigdy nie spodziewałam się, że wszystko to, czego szukam, zostało ukryte właśnie w Tobie.

 

Uwielbiała się z nim przekomarzać, udawać obrażoną, bo wtedy podchodził do niej, obejmował i całował jak nikt inny.

 

Nie potrzebuję żadnych obliczeń, cudzysłowów, średników, wyznań, wykrzykników i efektów specjalnych. W zupełności wystarczy mi Twoje dzikie spojrzenie, a także przestronne miejsce w Twoim sercu, gdzie mogłabym ulokować całe swoje życie.

 

To właśnie ten koleś pokazał mi, czym jest miłość. Kiedy wypowiedział pierwszy raz 'kocham Cię' w moją stronę, motylki obudziły się w moim brzuchu, a dreszcze przeszyły całe ciało. Jego słowa 'jesteś cudowna' są najcudowniejszymi słowami na Ziemi. A On ? Tak, jest moim prywatnym ideałem.

 

Może nie mam wiele, by pokazać Ci jak bardzo Cię kocham, ale mam jedno - serce, które mówi, że pójdę za Tobą zawsze i wszędzie.

 

Jesteś moim słońcem w ciemne dni, moim powietrzem, moim światem, moim szczęściem, moją 6 w totolotka, moją ulubioną czekoladą, moja oazą, moją wiarą w lepsze jutro, jesteś moim życiem, wszystkim.

 

Kochał w niej to, że śpiewała do szczotki do zamiatania, że tańczyła i darła się na balkonie. Była jego osobistą wariatką na wyłączność.

 

Przytulona piersiami do jego pleców wsłuchiwałam się w jego spokojny oddech, broniąc się zaciekle przed snem, który mógł odebrać mi kilka świadomych godzin jego obecności.

 

Chciała nieustannie gubić się w jego kołdrze, wchłaniać jego zapach tuląc się mocno do klatki piersiowej. Chciała wiedzieć, że cokolwiek by się działo, może tam zostać.

 

Najlepszy, tak cudowny, tak wspaniały, tak kochający, tak oddany, czuły, opiekuńczy, idealny i k*rwa mój.

 

Marzę o tym aby położyć się z Tobą w trawie w środku lata. Słońce łaskotało by nas swoimi promieniami po policzkach białe obłoki sunęły by powolnie przez błękit nieba. Trzymalibyśmy się za ręce i z zamkniętymi oczami wsłuchiwali się w drganie powietrza.

 

Zamiast spać patrzyłam jak oddychasz, jak drgasz przez sen, jak nieświadomie się uśmiechasz.

 

Ty, obok mnie na kanapie, trzymając się za ręce i oglądając po raz setny, ten sam film na DVD. W ciepłych kapciach i ogromnych kubkach z Twoją ulubioną herbatą. Przykryci kocem. Tak właśnie widzę moje niebo.

Komentarze

wyrazemocje dodaję, ty też dodaj ;)
11/03/2013 18:25:44