11.

WCHODZI TU KTOŚ W OGÓLE ? :c

(WRÓĆCIE TO POPRZEDNICH NOTEK. ;d)

Do zakochania to niby jeden krok, a jak co do czego to musimy zapierdalać setki mil.

5 przykazań miłości : Pisz, dzwoń, kochaj, tęsknij i nie zdradzaj. rozumiesz?

A wiesz co boli najbardziej ? Nic, wlasnie nic. Ta jebana pustka, którą wypełnić może tylko Twoja miłość która nigdy nie istniała.

Musisz iść z rytmem ulicy, trzymać z tymi, na których możesz liczyć.

Zanim cokolwiek powiesz musisz wiedzieć, że gówno mnie to obchodzi.

Facet to ma być połączenie romantyka i skurwiela, a nie jakaś tępa pizda.

Zimno, smutno, pachnie samotnością.

Niemyślenie o Tobie jest jak wypicie tymbarka bez zaglądania pod kapsel.

Namaluj sobie na stopach penisa. będziesz chodzącym chujem.

Bo w sumie co mi zrobisz , gdy Ci powiem , że mi zależy , to ty powinieneś się głupio poczuć , że dziewczyna pierwsza Ci to mówi.

A my? cały czas się znamy, lecz to już nie to. 

Jesteś moją lampką przy łóżku , moją malinową herbatą , ołówkiem w piórniku , pierścionkiem na ręce, porannym uśmiechem i bałaganem w głowie.

Napisał..czułam, że nawet mój telefon był zdziwiony.

Na marginesie zeszytu, na ławce i w sercu, wyryte Twoje imie.

 Nie jesteś dla mnie pierwszą miłością, jesteś moją miłością ostateczną.

Nie pamiętam już Twojego uśmiechu, ani tego jaki kolor mają Twoje oczy. Twój zapach jest mi obcy. Nie pamiętam szczęścia jakie mnie rozpierało przy Tobie. Nie kocham Cię już od dawna, jedyne co czuję to smutek  bo przecież kiedyś byłeś, a już Cię nie ma.  Tęsknota jest ogromna. Próbuje zastąpić Cię kimś innym. Może po części jestem szczęśliwa, ale to już nie to samo. Niedługo minie rok odkąd Nas nie ma, a ja nadal nie potrafię powstrzymać się od płaczu.

ZDJĘCIA, OPOWIADANIA, OPISY WYSYŁAJCIE NA TEN E-MAIL: [email protected]