ale kiedy mówisz do mnie słońce traktuję to co nieco opacznie . ty jesteś jednym a ja drugim końcem , daleko nam do siebie strasznie..
Zresztą to nie pierwszy taki upadek. Na pewno nie ostatni. Każdy następny czegoś uczy. Ten nauczył mnie ostrożności i dystansu.Nie ufać marzeniom. Nie ganiać nierealnych faktów. Nie myśleć dobrze, kiedy tak nie jest. Nie dać się oszukać. Bronić swoich uczuć. Walczyć o szczęście. O miłość. O
resztę życie. O wszystko...
nie pierdol, że mam opanować złość bo nie jest mi wszystko jedno .
- Między wami coś jest ? - Chyba powietrze < 3 .
Doskonale wiedziała jak będą wyglądały jej najbliższe dni, tygodnie, miesiące. Będzie udawać, że jest szczęśliwa. Gdy spotka go na szkolnym korytarzu, przejdzie obok niego obojętnie, jakby nic dla niej nie znaczył. Będzie kłamać, że już nic do niego nie czuję. A wszyscy będą jej wierzyć. W środku jednak będzie tęsknić. Jej serce wypełni pustka. Łzy zachowa na długie wieczory, kiedy przy kubku gorącego kakao będzie oglądać ich wspólne zdjęcia.
reszta później , bo komputer mi się ścina ; ///