`-Dlaczego płaczesz?
-Zgubiłam instrukcję.
-Do czego?
-Do życia..
`- (...) tylko jak ja mam się wobec niego zachowywać? co robić?
- bądź po prostu sobą. nie musisz udawać.
- żeby być sobą, muszę udawać. - zauważyła z goryczą Ginny.
- jak to?
- a tak, że sama nie wiem, kim jestem.
`- Co mam zrobić żebyś mi wybaczyła?
- Kup mi jacht.
- Ee ee... ale ... po co Ci jacht?
- No jak mnie wkurzysz to sobie popłynę.
- proszę cię, nie traktuj mnie tak..
- jak?
- jakbym była kimś obcym..
- zimno mi.
- przecież jest około 20 stopni.
- w serce mi zimno...
- Wiesz gdzie leży niebo?
- Wiem, on jest moim niebem.
-Mówi się: "Jak kocha to wróci"
-Co wtedy jeżeli druga osoba pomyśli tak samo?
- poproszę lek przeciwbólowy.
- a na co ma być.?
- na serce.
- a jaki rodzaj miłości.?
- wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona.
- och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie.