z Aś :*
w Paryżu. już nie pamiętam dokładnie gdzie...
Dziecko... powiem Ci tak. Nie wkurwiaj mnie bardziej, bo tylko na złe Ci to wyjdzie. Gadaj sobie co chcesz, ale uważaj na słowa, ja tak łatwo nie przebaczam tych zbędnych. Trudno mnie zrozumieć. Łatwo zranić. Ciężko odbudować dawną znajomość. Praktycznie niemożliwie ponownie wejść w łaski. Raz zniszczone zaufanie nie odradza się z popiołów. To nie feniks.
NIE OBCHODZI MNIE CO MÓWIĄ INNI.
A jednak na szacunku mi zależy.
Nie będzie tak jak dawniej.
W sumie....
nawet mi nie zależy ;]
ach... i jeszcze jedno...
If you want to make God laugh, tell him about your plans.