część pierwsza

Pauline&Rafał

na początek krótka informacja. jak obiecałam zaczynam nową historię simową,teraz częściej będę dodawała fotorelacje,bo wtedy będziecie mogli po prostu więcej zobaczyć :) zapraszam do czytania.

Zaczęło się tak ...

Pauline jest molem książkowym,Rafał samotnikiem,obydwoje są nieśmiali.Nie mogą odnaleźć się w Sunset Valley,mieszkają tam już od dłuższego czasu w skromnych domkach na pobrzeżach miasta,daleko od ludzi.

Pewnego dnia Pauline postanowiła trochę pobiegać na świeżym powietrzu.Zabrała ze sobą książkę i pobiegła truchcikiem do parku.Była dość zmęczona po godzinnym biegu , więc usiadła na fontannie i wyjęła swoją ulubioną książkę.Zaczytana Pauline nie widziała nic poza literami książki.Czytała i czytała.Po chwili kawałek od niej na fontanne usiadł mężczyzna - tak to był Rafał , też go nie zauważyła. Jednak on ją zauważył i nie spuszczał jej z oka.Nie mógł oderwać od niej wzroku,ale był bardzo nieśmiały,więc nie wiedział jak zagadać.Kiedy Pauline skończyła czytać książkę , poszła zrelaksować się na huśtawce.On poszedł za nią i przełamał się, zapytał się Pauline o książkę,którą czytała.Rozmowy trwały bardzo długo,aż w końcu Rafał zaprosił Pauline do restauracji.Tam zjedli obiad a następnie pojechali do pobliskiego hotelu.Tam spędzili razem czas bawiąc się w basenie,rozmawiając,grając razem w piłkę.Rafał i Pauline mieli dwa osobne pokoje.Spędzili w nich noc , a następnego dnia Rafał odprowadził Paulinę do domu i sam ruszył w drogę do własnego.Długo myślał nad tym jak mógłby wyglądać ich związek...bardzo chciał być z Pauliną , mimo, że znał ją tak krótko wiedział , że to miłość jego życia,ale bał się że Pauline nie odwzajemnia jego uczuć.Następnego dnia Rafał wziął Paulinę na spacer.Poszli razem nad staw.Żadko bywali tam jacyś inni ludzie.Rafał ponownie się przełamał i spytał się Pauliny czy zostanie jego dziewczyną.Zgodziła się,ale nie przyjęła pierwszego pocałunku Rafała,na razie chciała pozostać przy rozmowach,uściskach,ale uwielbiała spędzać czas z Rafałem.

+na zdjęciach macie większość sytuacji.

Dajcie znać czy Wam się podobało,jeśli tak to będę pisać dalej :)

zdaję sobie sprawę,z tego że opowiadanie jest dość długie i pewnie większość z Was nie będzie czytać.

a więc,byłabym wdzięczna jeśli ocenilibyście , i napisali : pisać dalej czy nie ? :)

baj.