Stare...
No hej.
W szkole luz.
7 godzin ( w tym dwa wf ostatnie), ale ogólnie fajnie na nich było , bo byliśmy na siłowni i na piłkach skakaliśmy.
Ominęła nas kartkówka z historii , bo byliśmy w kościele na mszy za Gontarka
(od fizyki, umarł w wakacje, miał 60 coś lat)
Tyle wiem na ten temat.
Jutro święto.
No i nocka u Malwinki.
Będzie grubo.
Żałuje tylko , że nie obejrze o 20:00 na polsacie KSW, ale tatuś mi nagra.
A no i życzę wszystkim udanego święta.
Tylko nie pijcie za dużo xdd
Paa ;*