Mimo, że nie za bardzo podobało mi się kilka rzeczy, jak np. kadra, jedzenie, konfiskata alkoholu w ostatni dzień, czy też wycieczka do klasztoru, to obóz muszę zaliczyć do udanych. Zajebista ekipa, wixy w 003 i dyskoteki wszystko nadrobiły <3 Dopiero co wróciłam, a już tęsknię za tym wszystkim ;(
Powoli muszę się zacząć przyzwyczajać do tej szarej rzeczywistości..
Ludzie! jest tak wcześnie, a wy już nie macie energii? XD