Mam smutną wadę, nazwę go mój talent,
Nie wiem czego szukam, w tym pierdolonym życiu..
Obiecywałem wiele, obiecałaś być tu..
Kurwa, trzymali mi rękę, jak traciłem kontrolę..
Nie zawsze jest pięknie, miałem mówić, że nie mogę ?
Mam dziwny charakter, ale reakcję na pomoc,
Tu nie chodzi o rap, ale o to na co czekasz,
Krzyczałem ci : łap mnie, jak spadałem do piekła,
Nie czujesz już tego, co czułaś nie początku..
Ten we mnie - trudno go poznać.