Wiecie co mnie martwi ? Że kiedyś będziemy ohydnie starzy, totalnie brzydcy i strasznie niedołężni. W starości jest tylko jedna piękna rzecz. Miłość, która zestarzała się razem z człowiekiem.
Po 18nastu latach swojego życia dowiedziałam się, że Barbie nigdy nie miała ślubu z Kenem.
Wracając z mojego jakże udanego wypadu na miasto rozcięłam palec plastikową butelką po mountain. Nie wiem, ale czym bardziej się staram nie być poobijana i poraniona na 100dniówkę tym bardziej jestem.
Idę szukać mojego Jezusa bo się gdzieś zgubił. Bo jutro nigdzie się bez niego wybieram. Przyszła paczka, ale czekam na S. żeby rozpakować <3
Wiesz co mnie wkurwia ? Twoje milczenie na setki moich słów i to że nasze polskie drogi są tak za bardzo oznakowane. Czego jak czego ale znaków nam nie brakuje.
Liczę dni. A teraz lecę do babci na najlepszą herbatę na świecie <3
http://www.youtube.com/watch?v=MAJt92su6ts