<olaboga>
Kasa rozwalił mi moje kolankooo :O !
oczywiście po orliku było coś w stylu " Doma mamy ochote na tosty idziemy do Ciebie "
zawsze spoko :D
Ania wróciła to trochę lipa było ;<
Bartek ukradł moje witaminki tydzień temu a dopiero wczoraj sie przyznał,
że w drodze powrotnej do domu sobie ssali haha
byla cytrynówka 5l. to nikt sie nie skusił <lol2>
Adam wisi mi moje pieniążki $ które odda " jutro za 4 miechy " :D
ja mam dziurę w kolanie i boli strasznie ;<
przepraszam wszystkich którzy dostają nie raz dziwne wiadomości na gadu typu " siema fhgbdskjfg "
ale poznali moje boskie hasło i tak to sie kończy jak przychodzą :P
wczoraj 3x 60cm pizze zamówiłam to mieli już dechy po 1 kawałku <lol2>
aaaa i nie mam pytań co do tego, że przyszliśmy cali mokrzy a oni poprosili ręcznik...
przyniosłam a oni co ? zaczeli wycierać piłke żeby " nie była chora " po czym połozyli ją w moje łóżeczko
i Adam ją tulił żeby poszła spać hahahahah a na koniec i tak ją zostawili u mnie hahahahahha
teraz mam jakąś tam piłe z adka z czerwonymi jakimiś pierdołami :P
LEŻY NA ZIEMII GDZIEŚ TAM W ROGU, PIES SIĘ NIĄ TROCHE POBAWIŁ :D
hahahahahhahahahahahahahahahha ]:->
ja dziś idę pobuszować do miasta z Farciem : **
pogoda zajebista :D dzisiaj mamy ochote na spaghetti :P
aaa i czekam na siwego tak ?
" pękasz ? "
jutro Wrocław