Dodaje rozdział:)
WOW JUŻ 10<333
- tak, tak prowadź
- Więc musisz mi trochę o sobie opowiedzieć..
- No wiec naywam sie ( toje imie i nazwisko) mieszkam tutaj od 2 lat, chodze do liceum, moi rodzice umarli, mieszkam samotnie w małym przytulnym mieszkanku, czesto sie nudze, moja pasja jest śpiewanie tańczenie jazda konnai zakupy oczywiście..
- jestes ciekawa osoba masz chłopaka??
- Nie mam niestety.. Ostatni rzucił mnie około 2 miesiecy temu, dla innej ale mam wspaniałego przyjaciela, przyjaznimy sie od dzieciństwa, a teraz sie do mnie nie odzywa..
- Chłopak ktory cie rzucił na pewno na cb nie zasługiwał.. A ten przyjaciel co sie stało??
- No wiec wczoraj zaprosił mnie na spacer i opowiedziałam mu taka jedna historie... I troche dziwnie sie zachowywał, potem sb poszedł bez słowa, i nie odbiera ode mnie telefonu, nie wiem co sie z nim dzieje..
- Rozumiem nie martw na pewno sie odezwie..
- mam taka nadziej, ja ci tu tak paplam o sobie a ty mi teraz opowiedz coś o sobie, oczywiscie coś czego nie wiem..
- Hahahha no tak, a więc lubie dziewczyny który maja (kolor twoich włosów) włosy, (kolor twoich oczu) oczy i są zabawne..
- aha, a jak sie dogadujesz z chlopakami i jacy oni sa?
- No wiec jestesmy najlepszymi przyjaciólmi, ogolnie ieszkamy w domu, tylko na sobote i niedziele jestesmy w akademiku i tam mieszkamy, teraz pojdziemy do naszego domu, nie zdziw sie jak zobaczysz Harrego ktory lata po domu w samych gaciach, Liama ktory probuje ich ogarnac to nasz tatus:) Louisa ktory zarzera sie marchewkami i Nialla ktory bedzie sie dopytywał że przyniosłaś coś słodkiego...
- hahahha a to macie wesoło, tez bym chciała miec takich przyjaciół-posmutnilas
- ej nie smutaj ja moge zostać twoim przyjacielem i mozesz do nas wpadac kiedy zechcesz, złapał cie za reke i przytulił, poczułaś bliskosc, i zrozumilas że go potrzebujesz.. O już jesteśmy
- to jest wasz dom?
- tak witamy:)
- wow ale macie tu ślicznie z wierzchu, juz sie domyslalam jak jest w srodku, basen super zazdroszcze..
Mialas wrazenie zę ktoś was śledzi, i to przeczucie cie nie zmyliło za krzakow wylecieli reporterzy, i milaas wrazenie że widziałas Marca dziwne pomyslałaś..
Szybko wbiegliscie do domu(ciag dlaszy nastapi jutro)
KOMENTUJCIE DIRECTIONERS<333
TERAZ BEDE RZADZIEJ WCHODZIĆ I NIE WIEM JAK Z DODAWANIEM ROZDZIAŁOW BO WYJEZDZAM NA TYDZIEN I DO TEGO MAMA POWIEDZIAŁA ZE ZA DUŻO PRZESIADUJE I MOGE WCHODZIĆ DOPIERO OD 14:/
NA PEWNO W SOBOTE I NIEDZIELE NIE DODAM, A POTEM TO WAS POINFORMUJE ( MOZE BYC TYGODNIOWA PRZERWA)