Zmieniasz się z dwóch powodów:
albo nauczyłaś się już wystarczająco dużo,
albo zostałaś wystarczająco zraniona,
aby coś zmienić.
tak dawno mnie tu nie było..
poprzedni weekend u Pauli,
nocka w namiocie,
spanie z psem,
z drewnem w buzi,
na ławce,
bylo najlepiej!
w tygodniu u babci,
jeziorko, coś ten
od niedzieli w domku
Ruda i klub..
teraz brak planów
niedługo imieninki, może wyprawione. ;)
Troszke się pozmieniało...
Dziękuje, że jesteś! <3